Przejdź do komentarzymartwe gołębie nie noszą gałązek oliwnych
Tekst 35 z 41 ze zbioru: O małym człowieczku
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2021-08-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń647

to tylko kilka małych spraw

jak drzazgi w morzu innych drzazg

z odpływem spłyną

dziewczyno


port nie dla nas

uwijać się trzeba pośród codzienności

zamknąć drzwi

na zakupy znaleźć czas

i na dzieci się pozłościć


strzepać na momencik kurze z pamiętników

suszonymi liśćmi napalić w kominku

szczęka zamek – wracają

już są gdzieś na styku

nieba z piekłem – dzisiaj i słabych wspominków


bo ciasto najważniejsze – już nie będzie smutno

przyjdą ciepłe słowa jak chleb prosto z pieca

zeschniętym kwiatkiem płomienie rozniecasz


tylko popiół wygarnij choć jutro


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Tytuł wiersza nawiązuje wprost do biblijnej opowieści o wszechogarniającym potopie

/którego synonimem jest ZAGŁADA/

- dobrze pamiętamy, że to gołąb z gałązką oliwną w dziobku stał się zwiastunem ocalenia dla całego świata.

Co przynosi w dziobku martwy gołąb?
avatar
Wiersz jednak nie opowiada o globalnym c a ł y m tonącym świecie - ten tonący świat to "ty i ja", świat, skazany na trwanie w niebycie
avatar
port nie dla nas
uwijać się trzeba pośród codzienności

(patrz odpowiednie wersy)
avatar
Dobry przekaz pomimo kilku wyślizganych słów.
avatar
Trzeba umieć się ślizgać.
© 2010-2016 by Creative Media
×