Tekst 3 z 3 ze zbioru: za zasłoną
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2022-05-27 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 392 |
Nasycasz się nieczystościami otwartego Wszechświata.
Tuż przed wniknięciem w alternatywną, zwiniętą
przestrzeń, gdzie tylko stół, krzesła, szafa
pełna wspomnień i szuflada na wiersze. Mój pokój.
Zapewne dziwisz się, dlaczego brakuje innych śladów,
choć nie powinnaś, bowiem wytarta pogubiłaś włókna,
przeszłe odciski, tkwiąc samotnie pod progiem.
I więcej w tobie brudu niźli pyłu z gwiazd.
Ja również czekam na stopy figlarnie obute w trzewiki,
wraz z kurzem, który wnoszą i wcześniejszym stukotem
wysokich obcasów na schodach. Może na próżno.
Jesteśmy bardzo podobnie zdeptani i cisi.