Przejdź do komentarzygłową o mur
Tekst 148 z 219 ze zbioru: Zielone lustro
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2022-06-08
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń600

zakochany wpatrzony w oknie

widziałem nasz wspólny świat


w sercach ogień

za mało by zapłoną ogieniem

spragnionych ciał


dzień za dniem ciągnie się przez chwilę

zapadamy się w sobie

czekając na odpowiedź


są sprawy są twoje oczy niebieskie

jak tam daleko błękitne fale

uderzają o brzeg


kocham co mi dane

nie pragnę więcej

dziękuję za zrozumienie

bądź wyspą rozbitków


czekających na ocalenie

bądź rzucić się na głębiny oceanu

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
za mało by ZAPŁONĄŁ OGNIEM
zbyt mało by pomyślał sobie

myślenie nic nie boli
zwłaszcza o roli kobiet

dziewczynek małych
starej matki
zza rogu jej sąsiadki

o roli córek warto myśleć
na trzeźwo jak najściślej
© 2010-2016 by Creative Media
×