Przejdź do komentarzynie zostawiaj mnie
Tekst 158 z 219 ze zbioru: Zielone lustro
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2022-10-03
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń512

pod latarnią najciemniej

przeszłaś obok jakby nie istniały

nasze wspólne sprawy

zapadłe w sobie uczucia

myślę o tobie w tłumie

nie podchodzisz jak jesień

w świetle księżyca gubi liście

zamknięty wątek wśród drzew

pod latarnią najciemniej

dostrzegasz we mnie kogoś innego

odrywasz się od ziemi

by odlecieć wspólnie z bocianami


  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Pod latarnią najciemniej

(patrz mantra w tekście)

to skrót myślowy, który świetnie obrazuje, jak bardzo omylne są nasze /twoje - i moje!/ zmysły.

Jeśli stoisz pod latarnią jako facet, można ciebie kompletnie przeoczyć i /jako bocian/ odlecieć z bocianami.

Co, jeśli to kobieta tam stoi

?

Z całą pewnością ją zauważysz i dokładnie się jej przyjrzysz. Zobaczysz ją od stóp do głów z każdej strony. To jednak, co w niej n a j w a ż n i e j s z e, kompletnie pominiesz, bo sam też migiem /z bocianami/ "odlecisz"
avatar
Miłość dla mężczyzn jest w zasadzie tożsama z erotyką. Dla kobiet jest ona ODDANIEM. To dwie całkiem różne perspektywy widzenia /gdy stoisz pod latarnią/
avatar
dostrzegasz we mnie kogoś innego
odrywasz się od ziemi

(patrz pointa)

Mylenie ludzi tak, jakby byli krzesłami /i wsio rybka, kto jest kto/, prowadzi do domu obłąkanych. To dlatego już po kilkunastu tygodniach małżeństwa składasz wniosek o rozwód.

Dowód? Proszę uprzejmie.

W KATOLICKIEJ POLSCE ROZWODZI SIĘ CO TRZECIE MAŁŻEŃSTWO
avatar
Nie zostawiaj mnie

(vide tytuły i tekst)

- to nasz współczesny ekwiwalent francuskiej piosenki "Ne me quitte pas" /z 1959 r./ wielkiego Wielkiego belgijskiego piosenkarza i poety Jaques`a Brel`a
© 2010-2016 by Creative Media
×