Przejdź do komentarzyKsiężyc
Tekst 1 z 17 ze zbioru: Fazy księżyca
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2013-04-08
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3168

Księżyc



Zamyślony nad czymś włóczęga


Samotne srebrne drzewo wyrosłe z mroku


Duch ciemności zadumany nad wiecznością


Przejście na drugą stronę nocy


Oko nocnego nieba

wpatrzone w nas


Okno przez które ciekawscy aniołowie

zerkają Stamtąd

w naszą stronę


Księżyc

judasz w gwiezdnych drzwiach nocy

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Chylę czoła przed Szanowną Panią Wrzos, jak widać, lepszą ode mnie znawczynią angelologii jak i demonologii. Podobnie, jak chylę czoła przed janko, lepszym ode mnie znawcą polskiej gramatyki i ortografii. Gdybym obawiał się popełniać błędy, nie napisałbym ani jednego zdania, ani nie zrobiłbym wielu głupstw, ani innych fajnych rzeczy w swoim życiu.
avatar
A co niby takiego napisała pani "wrzos"? :-)
Dla "befany_di_campi" wiersz bardzo bajkowy, niemalże norymbersko-piernikowy, dźwięczący nocną serenadą na modłę "Eine kleine Nachtmusik" :-))))
avatar
Tez mnie to interesuje.A wiersz księżycowy,jak wieczność.Kiedy zgaśnie wiecznośc zgasnie i on albo odwrotnie.
avatar
W cyklu "Fazy księżyca" niepokojący, z podtekstami nostalgiczny nokturn na cześć Srebrnego Globu - tego nocnego włóczęgi - Judasza,

przez którego wziernik odwieczny Big Brother podgląda nas-grzesznych Ziemian
avatar
I znowu mam okazję, dzięki szanownym komantatorom, ,,dać nura,, o kilka lat wstecz, do tamtych dawnych, księżcowych skojarzeń.
© 2010-2016 by Creative Media
×