Przejdź do komentarzyPiąta rocznica ( w samej rzeczy)
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2013-11-01
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń2347

Piąta rocznica ( w samej rzeczy)





Cóż

Ty i ja

przy każdym kroku

taniec dwojga baniek na fali


Niesprawny wymyk

z nieodliczonych jeszcze miesięcy

które nie maja w zwyczaju

mówić przez sen


Cóż

mamy od pięciu lat te same współrzędne

nijak nie wykazujące żadnych różnic

w przekraczaniu nieczynnych pięter

w zadyszce na drugie piętro


Więc cóż w tego

że znów pokonam rozpulchnioną na powiekach noc

niewprawnie rozrzucone kreski kalendarza

który rozdaje nam nadzieję

niczym fortunę dla ubogich


Cóż

to coś więcej

niż tylko czuwanie tuż przy twej uśpionej twarzy


Obserwuję niepojęte


To

co przemilczymy aż do końca

to nie ma być ostateczna gotowość

na naszą starość


bo nawet ty w nią nie wierzysz

nawet ja


w samej rzeczy


  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Piękny, niezwykle subtelny i bardzo wzruszający wiersz. Chciałbym wystawić najwyższe oceny, ale musiałbym obniżyć za "nie wykazujące", które należało napisać łącznie, oraz za "nie maja". Dlatego, bardzo wysoko ceniąc ten wiersz, ocen nie wystawiam, gdyż za poprawność językową musiałbym wystawić ocenę bardzo dobrą.
© 2010-2016 by Creative Media
×