Text 255 of 255 from volume: Różne teksty
| Author | |
| Genre | common life | 
| Form | prose | 
| Date added | 2022-06-20 | 
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1616 | 

Śmierć była dla niego kulminacją życia,
w którym większość szła jak po grudzie.
Obok ścieżki wykopał grób.
Poukładał estetycznie narzędzia ułatwiające:
sznur, łopatę, siekierę.
Wielu zacnych w sławie, bogactwie i rozumie,
przechodziło obok,
lecz każdy w obojętności na jego prośby zostawszy,
nie chciał go zabić.
Samobójstwem gardził. Nie był egoistą.
Jako ostatni nawinął się biedny w szacie,
acz bogaty w miłosierdzie. Rzekł:
— Rozumiem. Też mi cholernie trudno.
W czym mogę pomóc, smutny człowieku?
Wtedy nagle radosny człowiek, rozbił mu siekierą głowę.
Ciało wrzucił w dołek i zakopał.
Spełnił dobry uczynek. Zaczął misję dobroczynną.
Życie nabrało sensu.
Nie pragnął już umrzeć.






ratings: perfect / excellent
Ural to czy Beskid,
Żywot człek ma pieski!