Przejdź do komentarzyKuracja
Tekst 58 z 76 ze zbioru: Tomik wierszy
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2015-01-28
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1793

Kuracja


W Ciechocinku cioci Jance

kazali się myć w solance.

By się ciocia lepiej miała

w solance kąpiele brała.

Gdy się w soli konserwuje,

wtedy mięso się nie psuje.

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Ostre. Jak to sól.

Wyrzuciłbym wers 3 i 4. Groteska (?) nic nie straci, a właśnie zyska - na zwartości.
avatar
Chyba Janko ma rację, ale puenta jest fajna.
avatar
Dzięki,ale obaj macie rację.
avatar
Gdy w solance pływam,
Czuję się jak ryba:
Uszy w soli,
Nogi w soli,
Nic już mnie nie boli.
© 2010-2016 by Creative Media
×