Przejdź do komentarzyŁódź inspiruje (szkice)
Tekst 29 z 54 ze zbioru: Łódź się
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2018-03-20
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1401

Łódź inspiruje

(szkice)

I.

Łódź, stała się moją pasją...

Przypadkowo, mimo woli, nie wiem,

jak i dlaczego. Nie chcę, ale kojarzy

mi się z kobietą. Chociaź to nie to.

Ale, tak bardzo często, zaskakuje...

I ma tak liczne oblicza,

że pamięć nie jest w stanie

ich zliczyć...A

cóż dopiero opisać...


Starczyć może na kilka

tysięcy, nie tylko, wierszy...

Chciałbym, w tym kręgu

nie być ostatnim. Wiem,

nie będę pierwszym, Łodzią

zauroczonym, podatnym na

Łódzkie inspiracje.  Już nie

ma dla mnie wakacji...


Trzeba zgłębiać okresy historyczne.

Te prozaiczne i te heroiczne...

Nowoczesność i przeszłość.

Wielusetletnie, pasjonujące zawody,

z udziałem kilku narodów.

W wielu dzielnicach

i okolicach. Starania i troski,

wzdłuż osi Piotrkowskiej...


Łódź wielkomiejska i wiejska...

Nowoczesna i miejscami, zaniedbana.

Piękna, w swej bogatej różnorodności.

Zacząłem poetyckie szkice,

już dziś ich nie zliczę...

A za rok, lub dwa?

Tylko zdrowia mi trza...






  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Łódź się demograficznie zwija. Jeszcze trochę, a zostanie skansenem
avatar
Dzięki Emilio, za tę inspirację.Nie traktuję jej, jako głosu zniechęcajacego do mego zamiaru,może nieco ryzykownego. To nie pierwszy i chciałbym, aby nie był ostatnim. Jakiś opór przed tematem,jeszcze mnie bardziej popycha...Coś jest w Łodzi dla mnie zagadkowego,co pociąga,jak tunel labiryntu. Demograficzna,ludzka, to jedna z wielu twarzy miasta.Pozdrawiam
© 2010-2016 by Creative Media
×