Przejdź do komentarzyŚwięci i demony
Tekst 12 z 16 ze zbioru: Pierwszy
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formaproza
Data dodania2018-11-09
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1170

Nie traktujcie tego opowiadanka zbyt serio. Jeśli to możliwe, czytajcie je jak lektor czyta w filmie wstęp do Władcy Pierścieni.



TEN ŚMIERTELNY


Święci i demony


W czasach gdy światem rządził miecz, a magowie umieli z powodzeniem ciskać fireball’e, były pewne dwa królestwa, które weszły w stan wojny. Ponieważ wschodnie miało w swoich szeregach ludzi oddanych, świętych i bogobojnych, szala zwycięstwa zaczęła przechylać się na jego stronę.


Wtedy zachodnie imperium wezwało na pomoc demony, ofiarując im w zamian swe ciało i dusze. Z pomocą przeklętych obrzędów czarnej magii, wezwano z piekieł najbardziej ohydne i potworne poczwary.


Te przerażające, pożerające ludzi, pomioty piekielne, zmiotły w wielkiej bitwie armię wschodu, zapewniając zachodniemu królestwu, władzę nad światem. A gdy już to uczyniły, wróciły do swych ohydnych leży, zostawiając jednak na ziemi pustkę, ciemność i mrok. Nikt świętobliwy i uczciwy, nie mógł nawet podnieść głowy, ani stanąć prosto.


By upamiętnić wielką bitwę, w zachodnim imperium ciemności, obchodzono uroczystość, w czasie której ludzie tłumnie przebierali się za potwory i uczyli dzieci szantażu. Na terenie zaś dawnego wschodniego księstwa, ludzie w ten czas, potajemnie wychodzili z domów i szli na cmentarze by postawić świeczkę na grobach poległych, świętych bohaterów.


I my również zmuszeni jesteśmy wybrać: czy w tą rocznicę pierwszego listopada, damy Bogu świeczkę, czy diabłu… cukierek.


[KONIEC]

  Spis treści zbioru
Komentarze (2)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Trochę za dużo przecinków, w każdym razie tekst - super :)
avatar
Dzięki Befano! z przecinkami zawsze mam problem a to ich za dużo a to za mało...
© 2010-2016 by Creative Media
×