Przejdź do komentarzyprorok
Tekst 56 z 193 ze zbioru: to jest już koniec
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2020-10-22
Poprawność językowa
- brak ocen -
Poziom literacki
- brak ocen -
Wyświetleń1142

lubię rap jestem młody

lubię dziewczyny wygody

nadszedł czas życia z zapomogi

słowa proroka zasłania maska

kolejny dzień ze szklanego obrazka


z ust wyplute zdania

nie jestem sobą za dnia

nocą włóczę się po ulicach miasta

szukam cię czytam słowa

rzucam obrazy na mur


miasto umiera powiedział prorok

każdego dnia każdej nocy co rok

zasypiam głęboko na uszach z muzą

zaprzęgasz się do roboty jak wół


upadamy na kolana by wstać

upadamy by walczyć walka w nas

wiara naszą siłą miłość kruszy lód

z serca płynie siła w głowie plan


nie zostawię cię

nie zostawię spraw przed nami

kocham braci i siostry

czy deszcz noc czy dzień

nie poddam się bo

nie jest jak powinno być

  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×