Przejdź do komentarzyBarierki - bajerki
Tekst 111 z 123 ze zbioru: Oczko, misie, puszcza
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2024-01-11
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń210

Wróciły już barierki.

- Na stałe będą, czy nie?

- Bez żartów, przecież to są

barierki ro-ta-cyj-ne!






  Spis treści zbioru
Komentarze (15)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
A jednak się boją?
avatar
Dlatego jadą walcem z gazem do dechy.
avatar
Pułkownik Sienkiewicz dostanie rozkaz. Zagnać Morloków do kanałów. Codziennie do studzienek kanalizacyjnych będą wrzucane odpadki z Biedronek i tym Morlokowie będą się żywić. Raz na cztery lata będą ustawiane urny wyborcze przy studzienkach. Każdy Morlock będzie mógł w ten dzień wyjść i zagłosować. JEśli zagłosuje na własciwą partię to dostanie pęto kiełbasy Wyborczej i radio na baterie. Jeśli nie, otrzyma trzy pały na grzbiet od komisji wyborczej i wszyscy nazad do kanałów.
avatar
I jeszcze tak:

Jeśli kolejne wybory wygra PiS, to jakieś 7 -8 mln Polaków samotnych lub z dziećmi w wieku produkcyjnym wypierdoli do Niemiec i innych krajów UE w ciągu kilku miesięcy. PiS już będzie na zawsze. Może warto poczekać trochę, Gruszka, na taki scenariusz? Nie wiadomo czy rząd utrzyma się pełną kadencję. Jeśli mam obstawiać to nie wytrzyma.
avatar
"Narcyści nie lubią ludzi, którzy ich nie podziwiają. Ci, którzy podziwiają, są wobec nich obojętni." Kłania się, Pan Mam Talent :)
Pozdrawiam.
avatar
Legionie, do młodzieży nie należę, więc rządy Tuska aż za dobrze pamiętam - czasy masowej emigracji, potężnego bezrobocia i nieozusowanych śmieciówek bez żadnej regulacji stawek godzinowych. Młodzieży możesz kity wciskać, zwłaszcza tej spod szyldu "matura to bzdura".

Mikeszu, narcyza miałam u boku przez 23 lata. Boszsz, nigdy więcej!

Pozdrawiam Was.
avatar
Rzeczone barierki ustawiono na polecenie policji w celu zabezpieczenia zgłoszonej demonstracji. Podczas wizyt papieża barierki też były. Po tyle.
avatar
To tyle................
avatar
Jasne, policja.
Pozdrawiam
avatar
Teraz czekam na krzywy grymas, który ma udawać uśmiech niejakiego Sortowni-Hołowni, rotacyjnego marszałka hałaśliwej, nazywanej sejmem, tłuszczy.
avatar
No cóż, mamy show, cyrk, happening, a na czele celebryta lansowany przez rozliczne tabloidy.
avatar
No, a ja, Gruszko w tym czasie zapierdalałem po 14 -16 godzin na dobę. Najpierw na śmieciówkach i wcale nie chciałem umowy o pracę. Potem firma, i Ci powiem, że ludzie, którzy chcieli u mnie pracować to też woleli śmieciówę od umowy o pracę. Potrafisz sobie to wyobrazić? Branża: outsourcing. Ale byli też tacy, co chcieli umowę o pracę, a potem się okazywało, że przyszli nie do roboty tylko w chuja walić. Na koniec, jak już było blisko Dobrej Zmiany i Kaczyński zaczął ogłaszać jakie to będą minimalne pencje , kiedy PiS wygra wybory to strajki mi zaczęli urządzać. Oczywiście nie Ci na śmieciówach tylko na umowach o pracę. Nie masz pojęcia o ludziach, Gruszka, może o narcyzach masz, ale o zwykłych ludziach to nie za bardzo.
avatar
To ty nie masz pojęcia, Legion. Żyjesz w balonie swoich sztucznych ogni.
Moje doświadczenia zawodowe są rozległe - własną firmę prowadziłam od 1991 do 2008. Z byłymi pracownikami (byli na umowach o pracę), do dziś kawusie pijam. Oprócz tej firmy było samozatrudnienie - 7 lat i nie narzekałam, dobrze zarabiałam na prowizji, ale żyłam w trasach i to był mój koszt. Później już etaty, finansowo najgorzej płatne za Tuska.
Za PISu była poprawa, choć generalnie wciąż płace są zbyt niskie w Polsce. W dużych miastach pół biedy, w małych gorzej.
Nie wmawiaj mi niczego - życiowymi, w tym zawodowymi doświadczeniami mogłabym zapisać ze trzy życiorysy.
avatar
No, to miałaś zieloną wyspę za PiSu, a ja, za Tuska. Po prostu. Wszystko się kiedyś kończy.
avatar
Bajki kontra bajki, no nie? Edycja przyjmie wszystko - z każdej strony. Ale to nie argumenty. Kogo to obchodzi?! Wystarczy wiarygodniej zełgać i już po wyspach - domniemanych.
© 2010-2016 by Creative Media
×