Temat: WIELKIE GRATULACJE DLA LILLY!!! (29) | |
25 Lis 2018 o 13:04 - a ja po prostu niczego akurat tutaj Tobie nie gratuluję. Po prostu Ci się należało dostąpić tego zaszczytu, jeśli tylko takim go uważasz.Pozdrawiam - 3msie - SIEMA - heeeeeeejjjjjjj!!! | |
![]() | 25 Lis 2018 o 11:37 adk napisał: Aż się musiałem zalogować. Gratuluję, Lilly! Adku, cieszę się, że Cię widzę. Dzięki. |
Temat: 'moja muzyka' (343) | |
25 Lis 2018 o 08:02 Zafascynował mnie tekst piosenki i samo wykonanie - tym razem naturalne - przez Michała Wiśniewskiego. Chociaż za nim nigdy "nie przepadałem". Zapraszam do odsłuchania.![]() | |
Temat: WIELKIE GRATULACJE DLA LILLY!!! (29) | |
24 Lis 2018 o 14:06 Aż się musiałem zalogować. Gratuluję, Lilly! | |
Temat: Witam :) (15) | |
![]() | 24 Lis 2018 o 13:55 Dziękuję Paniom za miłe powitanie :) |
![]() | 24 Lis 2018 o 11:54 Witaj :)Miłego publixowania :) |
![]() | 24 Lis 2018 o 10:21 Zapraszamy na nasz świetny pokład i - jak mawiają Rosjanie - "miłosti prosim" :) |
Temat: WIELKIE GRATULACJE DLA LILLY!!! (29) | |
![]() | 24 Lis 2018 o 08:46 lilly napisał: Bardzo Wam wszystkim dziękuję. Być może da to niektórym z Was chęć wysyłania własnych wierszy na konkursy. Powiało optymizmem. :) Lilly, nie mam nic przeciwko wydanym tomikom poetyckim. Przeciwnie, uważam że autorzy powinni mieć, choćby w formie pamiątki takie pozycje. Dla siebie, dla najbliższych, przyjaciół i znajomych :) W taki sposób w mojej domowej bibliotece, na honorowym miejscu, znajdują się i książki, i tomiki przyjaciół z pięknymi dedykacjami :) Wspaniałe prezenty :) Ale mam wrażenie, że dopiero konkursy literackie i sukcesy świadczą o poziomie twórczości, bo oceny są niezależne, nieuwarunkowane sympatią (czy antypatią). Trzeba mieć odwagę, żeby poddać weryfikacji zawodowych krytyków literackich swoją twórczość i talent. Dlatego tak bardzo cieszą mnie Twoje sukcesy! :) Jeszcze raz, gratuluję i czekam na dalsze :) . |
/konto usunięte/ | 24 Lis 2018 o 08:26 I jeszcze dodam słowa,które mi utkwiły szczególnie a padły podczas tego pięknego konkursu :,,Poezja to nie rywalizacja (...) to wspólnota ... ,, Jakże wielu autorow na naszym portalu o tym cały czas zapomina. |
![]() | 23 Lis 2018 o 23:20 Bardzo Wam wszystkim dziękuję. Być może da to niektórym z Was chęć wysyłania własnych wierszy na konkursy. Powiało optymizmem. :) |
![]() | 23 Lis 2018 o 23:10 Gratuluję Lilly! |
![]() | 23 Lis 2018 o 21:24 Sarenko emigracyjna… też dołączam się do pochwalnego chóru osób Tobie życzliwych i gratuluję sukcesu poetyckiego. To miło, że ktoś z publixo zostaje doceniony przez zewnętrzne gremium speców od poezji. Abstrahując od Twojej antypatii do mnie… napisałem to bez przymusu i cieszę się, że napisałem, bo jest w Tobie coś, co budzi sympatię, a czego nigdy nie będzie miała piórko. Pewien rodzaj wrodzonej delikatności i taktu, tak charakterystyczny kobiecej naturze.Gratuluję. |
![]() | 23 Lis 2018 o 20:30 Gratuluję! |
![]() | 23 Lis 2018 o 19:33 Wielkie gratulacje, Lilly! Obejrzałem filmy, poeci z Niemiec górą! |
/konto usunięte/ | 23 Lis 2018 o 17:00 przecież to jasne jak słońceże antologia to nie to samo co tomik choć uważam,że publikowanie swoich wierszy w antologiach nie przynosi żadnej ujmy autorowi |
![]() | 23 Lis 2018 o 15:30 Lilly, tak samo to rozumiem.Debiut, ponieważ nie wydałaś autorskiego tomiku wierszy. Antologie pokonkursowe (lub jakiekolwiek) to nie jest samodzielna pozycja wydawnicza tylko praca zbiorowa. :) |
![]() | 23 Lis 2018 o 15:12 Jeszcze dodam, że w kategorii "Debiut" znajdują się świetne, dojrzałe wiersze (mam na myśli innych autorów). |
![]() | 23 Lis 2018 o 15:04 Befano, tu chodzi o debiut poetycki. Jury, otwierając kopertę z godłem, dobrze wiedziało, kim jestem. Proza i poezja to dwie różne dziedziny. Rozmawiałam w trakcie tzw. wydarzeń okołokonkursowych z jurorami i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Za debiut liczy się wydany tomik poetycki, a ja takowego nie posiadam. Drugi warunek, dość często stawiany w konkursach (choć nie zawsze) to niepublikowanie wierszy, czasem dodane jest "także w Internecie". Według jurorów to "w Internecie" oznacza uznane strony internetowe literackie, odpowiadające wcześniej pismom literackim. Ja publikuję tylko na publixo. Kiedyś wstawiłam gdzieś jeden czy dwa wierrsze i tak tam sobie od lat są, i to wszystko.Dodam jeszcze, że laureatem konkursu im. H. Poświatowskiej był kiedyś Jacek Dehnel, ale nie wiem, kiedy. Było też paru innych znanych laureatów. Jeśli chodzi o sprowadzanie własnego poziomu w dół, wcale tego nie widzę. Wysłałam w tym roku moje różne wiersze na różne konkursy, ponieważ mam wrażenie, że współczesna licząca się poezja zawiera dużo wyrafinowanych metafor i jest trudna w odbiorrze, o czym mówią mi różni znajomi czytelnicy. Ponieważ moja poezja zalicza się raczej do łatwo odbieralnych, cieszy mnie, że została zauważona przez profesjonalnych krytyków. Myślę, że po prostu szkoda, że jednak tak mało ludzi czyta poezję. jeśli tegoroczne przygody konkursowe będą miały dalszy ciąg, napiszę o nich na publixo. |
![]() | 23 Lis 2018 o 14:23 Gratulacje jak najbardziej zasłużone, niemniej do beczki miodu ziarenko gorczycy ;)Dlaczego? Bo wymieniona nagroda usytuowana w klasyfikacji "Debiut", debiut zaś: to "pierwszy wydany utwór", powiedzmy poetycki, gdy tymczasem Laureatka już swoje drukowane konto posiada... Ja nazwałabym to "lekkim nadużyciem", ponieważ inaczej się ocenia owe debiuty, inaczej teksty "zaawansowane", gdyż Lilly pisze wiersze dojrzałe [tu dawna i nadal podtrzymywana paralela do Marii Louisy Kaschnitz] więc - moim skromnym zdaniem - wspomniana kategoria jest - powiedzmy - (nie)świadomym sprowadzaniem własnego poziomu w dół... ;) |
![]() | 23 Lis 2018 o 13:45 Dzięki.Optymisto, zaczęłam wysyłać na konkursy właściwie dopiero w tym roku. Cieszę się też z wyróżnień (właśnie dostałam mejla, że dostałam wyróżnienie w konkursie im. K.Ratonia w Olkuszu). Dobrze, że są różni jurorzy, bo brzmi bardziej prawodopodobnie, że wiersze są niezłe. I tak do tego wszystkiego trzeba dodać gust czytelnika. Z kolei jurorzy na spotkaniu przed finałem opowiadali o nieuczciwych uczestnikach, którzy wysyłają po kilka zestawów z różnymi godłami albo piszą "pod jury". Ciekawe szczególnie, jeśli się weźmie pod uwagę jakieś warsztaty poetyckie, a potem ta osoba prowadząca warsztaty zasiada w jury. Jeszcze ciekawiej jest chyba, jeśli sama wysyła wiersze na konkursy dla debiutantów. Jestem bardzo pod wrażeniem tych dwóch dni w Częstochowie, gdzie odbyło się kilka imprez okołokonkursowych. Zapamiętałam też papugę z "Hotelu Weneckiego", która bez przerwy wydawała łudząco podobne odgłosy i nie można było spokojenie siedzieć w barze, bo albo słyszało się karetkę, albo konika stąpającego po ulicy, albo płakało dziecko, albo po prostu papuga darła się "cicho!". :) |