strona 1 z 2
12 > »
AutorO kreatywnym pisaniu czyli 'Po bandzie'
05 Sie 2015 o 19:38
link

Z wielką radością mogę już oznajmić światu na publixo, że pod koniec września ukaże się podręcznik o kreatywnym pisaniu "Po bandzie, czyli jak napisać potencjalny bestseller", autorstwa Jakuba Winiarskiego i Jolanty Rawskiej (to ja).
Książka zawiera ponad 600 stron, zasięg tematyczny jest ogromny; jest w niej także dużo humoru i luzu i mnóstwo przykładów z literatury. Zajmujemy się między innymi kreacją bohaterów (szczególnie Jego lub Jej, czyli Fascynującego Bohatera), budową fabuły, sposobami narracji, językiem, dialogami, zasadą „pokazuj, nie opowiadaj” i jej wersją według Jakuba, suspensem i jego budowaniem, lokalizacją, intrygą i powieścią kryminalną, scenami erotycznymi, pisaniem z humorem, blokadami w pisaniu (jak sobie z nimi poradzić) i poprawianiem tekstu, a także na końcu krótkimi formami epickimi (opowiadanie, short story, nowela) i pisaniem autobiograficznym.
Niektórzy z was może pamiętają „Szkice o kreatywnym pisaniu” na publixo, to były moje pierwsze próby pisania na ten temat. Moim pierwotnym celem było podzielenie się z innymi wiedzą o kreatywnym pisaniu od strony osoby piszącej. Kreatywnym pisaniem interesuję się od wielu lat. Pierwszy tekst dotyczył blokad, a pisałam go z myślą o naszej koleżance na portalu, Pani W. Jestem jej bardzo wdzięczna, bo to dzięki niej zaczęła się ta przygoda.
Główny autor projektu, Jakub Winiarski, jest pisarzem i poetą, a od wielu lat nauczycielem kreatywnego pisania. Jego teksty przekonują, pomagają zrozumieć technikę pisarską, a poza tym są pełne optymizmu i wiary, że czytelnik da sobie radę z pisaniem. Czytanie rozdziałów Jakuba sprawiało mi wielką przyjemność i budziło we mnie natychmiastową ochotę do pisania.
Mam nadzieję, że książka znajdzie wielu czytelników, którym pomoże w rozwiązaniu problemów w pisaniu i poza tym sprawi przyjemność w czytaniu. Bo nie jest to suchy podręcznik.
O tym zapewnia was lilly, czyli Jola Rawska.
05 Sie 2015 o 19:42
Powinnam dodać, że książka wyjdzie pod koniec września w wydawnictwie Prószyński i S-ka.
08 Sie 2015 o 05:35
Jolu, bardzo się cieszę i gratuluję, że dopięliście swego. Jestem przekonany, że książka spotka się z ogromnym zainteresowaniem i osiągniecie sukces wydawniczy. Pozdrawiam w oczekiwaniu na jej pojawienie się na półkach księgarskich.
---
Jan Stanisław Jeż
08 Sie 2015 o 09:45
Dziękuję, janko. Oby książka trafiła do wielu czytelników. Chciałam pokazać okładkę, ale chyba nie można tu dodać grafiki. A szkoda.
08 Sie 2015 o 10:06
lilly napisał:
Chciałam pokazać okładkę, ale chyba nie można tu dodać grafiki.


Na forum możesz wkleić link do okładki, a więcej szczegółów (tytuł + opis + okładkę) podać w swoim profilu.
---
Uwaga, admin. Kasuje wpisy, zanim zdążycie je wymyślić.
08 Sie 2015 o 11:01
Tak zrobię, lotto. Książka jest już w zapowiedziach, można zamówić po promocyjnej cenie.
12 Sie 2015 o 08:24
Gratulacje, Lilly! :)
12 Sie 2015 o 13:25
O, gratulacje, Lilly :) Przy tej długości tekstu długa i ciężka jest droga twórcza... jeszcze raz gratuluję wytrwałości i końcowego efektu.
12 Sie 2015 o 18:06
Dzięki, dzięki!
I zapraszam do czytania. Jeśli będą jakieś uwagi, bardzo chętnie je tutaj na forum przeczytam i pomyślę nad nimi.
Kontakt z czytelnikiem jest bardzo ważny, bo przecież po to piszemy. Sami wiecie, jak to jest, jeśli wstawiamy tekst na publixo i nie ma pod nim żadnego komentarza. :)
19 Sie 2015 o 22:48
lilly napisał:
Dzięki, dzięki!
I zapraszam do czytania. Jeśli będą jakieś uwagi, bardzo chętnie je tutaj na forum przeczytam i pomyślę nad nimi.
Kontakt z czytelnikiem jest bardzo ważny, bo przecież po to piszemy. Sami wiecie, jak to jest, jeśli wstawiamy tekst na publixo i nie ma pod nim żadnego komentarza. :)


Lilly, lepsze milczenie niż jątrzenie. Bo jeżeli Autor(ka) poprzez określoną ilość wyświetleń udowadnia swym tekstem zainteresowanie, to już jest dlań nader znaczący sukces.

A Twoją książką bardzo, ale to bardzo się cieszę :)))

Najserdeczniej :)))
---
Hellsichtige [Jasnowidząca]
20 Sie 2015 o 00:07
Dzięki, befano, bo dzięki tobie poznałam "Porwanie doni Agaty", z której wykorzystałam fragment jako przykład pisania scen komicznych.
Milczenie jest także lepsze od krytyki utworu, którego główną wadą jest to, że czytelnik nie przepada za podobnym gatunkiem. (W tym przypadku tłumaczę po prostu moje milczenie).
24 Wrz 2015 o 23:15
Książka jest od dzisiaj w sprzedaży. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
06 Paź 2015 o 10:25
Zapraszam na spotkanie autorskie, które odbędzie się w Warszawie przy Placu Zbawiciela w galerii Funky w piątek, 9 października o godzinie 18.
06 Paź 2015 o 12:04
Życzę dobrego spotkania autorskiego, Lilly. Niestety, za daleko dla mnie, abym mógł być na spotkaniu.

Może inne spotkania będą w bardziej "sprzyjających odległościach" :)
07 Paź 2015 o 13:07
lilly napisał:
Zapraszam na spotkanie autorskie, które odbędzie się w Warszawie przy Placu Zbawiciela w galerii Funky w piątek, 9 października o godzinie 18.


Lilly, gratulacje i owocnego spotkania autorskiego :)

Brawo!
01 Gru 2015 o 14:40
Ciekawy link:
10 rad od autorów "Po bandzie"
link
01 Gru 2015 o 15:06
A tu ten sam tekst dla leniwych:
„Po bandzie” to pierwszy kompleksowy polski poradnik dla pisarzy początkujących, średniozaawansowanych, a także dla tych, którzy uważają się za zaawansowanych i myślą, że o pisaniu wiedzą już wszystko. Zanim po niego sięgnięcie, przeczytajcie 10 rad, którymi podzielili się autorzy książki.

1. Zaczynając przygodę z pisaniem, bądź gotowy napisać słaby tekst, słabą stronę, słaby akapit i słabe zdanie. W pierwszej fazie ważniejsza jest ilość, a nie jakość. Poprawianie i szlifowanie tekstu jest bardzo ważne i nikogo nie minie, ale nie zajmuj się tym, zanim nie napiszesz całej pierwszej wersji książki, którą masz w planach.

2. Wytwórz w sobie nawyk pisania. Sprawdź, czy powtarzanie czynności, jaką jest codzienne siadanie do laptopa i pisanie, da ci po 29 dniach (bo tyle buduje się nawyk) uczucie, że masz to już we krwi i po prostu musisz to robić dalej. Jeśli nie, pisz dalej i sprawdź, po ilu dniach pisanie wejdzie ci w krew. Możesz o tym napisać do autorów Po bandzie.
3. Pamiętaj o fascynujących bohaterach. Daj bohaterom cierpieć, zmagać się z losem i ludźmi, a w czytelniku obudzi się współczucie. Bohater może jechać po bandzie – i nawet powinien, dla dobra fabuły.

4. Powieść bez konfliktów jest mdła i nudna. Lub „awangardowa”. Nie spuszczaj więc z oczu celu i motywacji postaci, które powinny mierzyć jak najwyżej. Niech się sprzeczają, niech przeciwko sobie intrygują i niech będzie widać ich emocje.

5. Przemyśl, o czym tak naprawdę jest Twoja fabuła, i zawczasu ustal (zaplanuj), co powinna zawierać, jakie sceny, jakie zwroty akcji. Niech gra toczy się o wysoką stawkę, a bohaterowie ryzykują wszystko, co dla nich ważne.

6. Dbaj o suspens, czyli buduj napięcie. Co zrobić, aby czytelnik pałał niesłabnącą chęcią do czytania? Rzucaj czytelnikowi we właściwym miejscu zdania jak złote monety, aby się schylał, podnosił je uszczęśliwiony i szedł z Tobą dalej, rozdział za rozdziałem, scena za sceną.

7. Szukaj rozwiązań, które pasują do Ciebie. Pamiętaj, że nie ma prawd absolutnych i każdy może próbować, jak mówi Coleridge, „stworzyć smak, wedle którego będzie oceniany”.

8. Przemyśl wybór prowadzenia narracji. Jakie konsekwencje ma wybór określonej perspektywy czy też punktu widzenia? Czy bohater-narrator w pierwszej osobie może wiedzieć o wszystkich sprawach, przy których nie był obecny? Jeśli nie, zastanów się, czy nie lepiej byłoby skorzystać z narratora wszechwiedzącego.

9. Zasada show, don’t tell powinna być zmodyfikowana. Owszem, pamiętaj o użyciu wszystkich zmysłów i pokaż czytelnikowi twój fikcyjny świat. Daj odczuć, jak ten świat smakuje, pachnie, jakimi dźwiękami rozbrzmiewa. Nie bój się jednak po prostu stwierdzać faktów tam, gdzie to konieczne.

10. Jak radzić sobie z blokadami w pisaniu? Być może przeszkadza ci wewnętrzny krytyk. A może twoje postacie nie są dla ciebie dość wyraźne? Poznaj je lepiej. Przyjrzyj się też strukturze powieści. Może zacząłeś swą opowieść za blisko lub za daleko akcji? A może bohaterowie nudzą się ze sobą jak stare małżeństwo i potrzebują świeżej krwi? Przemyśl to i ruszaj śmiało dalej.

Stare przysłowie mówi, że nie święci garnki lepią. „Po bandzie” potwierdza tę mądrość i pozwala wierzyć, że i Ty, jeśli spróbujesz i będziesz konsekwentny, możesz napisać dobrą, potencjalnie bestsellerową powieść. Pamiętaj przy tym, że pisanie powinno Ci sprawiać przyjemność. Niezależnie od losu Twoich tekstów, czas spędzony na pisaniu wzbogaci Twoje życie, pomoże zrozumieć lepiej świat oraz ludzi. A jeśli chcesz pisać jednoznacznie o sobie, znajdziesz w końcowej części Po bandzie wskazówki pomocne przy pisaniu autobiografii czy wspomnień.

Jolanta Rawska, Jakub Winiarski
01 Gru 2015 o 15:15
Lilly, uczciwie - i z ręką na sercu - tej waszzej książki nie promuję!

Jesteście Państwo zwyczajnie niewiarygodni, tak jak jest niewiarygodną każda - niezależnie od opcji - wasza (podprogowa) PROPAGANDA!

Prawdziwa sztuka ma bowiem wasze rady... w jak najgłębszym... poważaniu!

I tyle ode mnie, akademickiej krytyk
literackiej - nic nie znaczącej b_d_c alias anieli bireckiej - siermiężnej pracownicy UJ w latach 1971-2009.
---
Hellsichtige [Jasnowidząca]
01 Gru 2015 o 16:06
Nie szkodzi, befano, naprawdę nie oczekiwałam od nikogo tutaj promocji. Sądziłam tylko, że akurat na portalu literackim jest miejsce na różnego rodzaju pytania, próby rozwiązania problemów itd. W książce można znaleźć dużo ciekawych porad. I nie mieszałabym nieporozumień na tematy polityczne do innych spraw, bo nie ma powodu nazywać mnie niewiarygodną w dziedzinie kreatywnego pisania. Wystarczy spojrzeć na spis źródeł na końcu książki. W ten sposób odmawia się wiarygodności wielu autorytetom z innych krajów.
Oprócz tego żadnemu artyście nie zaszkodziło nauczyć się techniki i rzemiosła.
01 Gru 2015 o 19:27
lilly napisał:
Nie szkodzi, befano, naprawdę nie oczekiwałam od nikogo tutaj promocji. Sądziłam tylko, że akurat na portalu literackim jest miejsce na różnego rodzaju pytania, próby rozwiązania problemów itd. W książce można znaleźć dużo ciekawych porad. I nie mieszałabym nieporozumień na tematy polityczne do innych spraw, bo nie ma powodu nazywać mnie niewiarygodną w dziedzinie kreatywnego pisania. Wystarczy spojrzeć na spis źródeł na końcu książki. W ten sposób odmawia się wiarygodności wielu autorytetom z innych krajów.
Oprócz tego żadnemu artyście nie zaszkodziło nauczyć się techniki i rzemiosła.


Talentu, przede wszystkim, lilly! Talentu, czyli Bożej iskry!

Bo Wasze krzesanie, to tak jak pocieranie główki zapałki o tzw. krzemień.

Zbyt długo bowiem żyję, aby nie dopatrzyć w polskojęzycznych poradnikach wzorców obcojęzycznych :p, ponieważ niektórzy też znają języki obce lub nawet - jak skromna b_d_c - bywają dwujęzyczni!

Dla mnie bowiem niedościgłymi wzorami są pozytywiści-realiści, zatem reszta Waszych poradników = zwyczajnie oraz po prostu, jak mawia usilnie przez swoje ofiary tępiony krytykancki krytykant o nicku Mithril vel Mithotyn (z innych Portali) = "ad kosz".

Bo nie wiem, czy moi ostatnio odkryci "portalowi prozaicy" uczyli się z Waszego poradnika?

Gdyż język oraz stylistyka wprawdzie ułomne, wszak zacięcie, potoczystość, umiejętność - wraz z mikroskopową obserwacją - poprowadzenia narracji... Tego im zazdroszczę, ponieważ na to - zwyczajnie - jestem za leniwa!

W każdym razie ich podziwiam oraz życzę im wszystkiego najlepszego oraz sławy nie mniejszej od Tomasza Manna :)))
---
Hellsichtige [Jasnowidząca]
strona 1 z 2
12 > »
© 2010-2016 by Creative Media
×