Go to commentsZima
Text 13 of 76 from volume: Tomik wierszy
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2014-12-27
Linguistic correctness
Text quality
Views1913

Zima


Jesień z deszczowym płaczem odeszła,

zima z porywczym wiatrem nadeszła.

Powietrze zamglone,drzewa zroszone

a nad ranem szronem srebrnym zmrożone.


Kałuże rozbłysły cieniutkim lodem,

a wokół powiało zimowym chłodem.

Od wschodu śniegowe chmury już płyną

i wszystko okryją białą pierzyną.


Śnieg gęsty sypie od samego rana,

dzieci z zapałem lepią bałwana.

Świat wokół cały, już jest śnieżno-biały,

a drzewa bajkową szatą przybrały.


Mrożną nocą zimny wiatr wieje,

za oknem śnieżna zamieć szaleje.

Wiatr wściekły duże zaspy buduje,

mróz tworzy sople,szyby maluje.


Gdy już luty i marzec przeminie,

można zapomnieć o srogiej zimie.

Słonko wyżej i mocniej przygrzewa,

skowronek nam o wiośnie zaśpiewa.



  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Całkiem wdzięczne :)
avatar
Ładny wierszyk:)
avatar
Ładne na zimowe wieczory, zwłaszcza jako wiersz do poczytania dzieciom. Przydałaby się jednak jeszcze jego obróbka. Wolę konsekwencję - wersy o równej liczbie sylab, której tu nie ma (chociaż są i nieuznający takiej równości). Rymy zbyt proste też nie są w swojej masie dobre. Ostatnie dwa wersy też bym zmienił, są zbyt... infantylne.
W kilku miejscach poprawiłbym interpunkcję. W 3 strofie 4 wersie też do poprawy: "a drzewa bajkową szatę przybrały".
avatar
Dziękuję za komentarze i pozytywne opinie.Wiersz ten jest napisany dla dzieci dlatego Hardy ma rację co do infantylności.Stosuję często rymy proste,które są lepiej odbierane przez osoby które nie piszą poezji i nie często ją czytają.Jeżeli chodzi o interpunkcję staram się stosować ją we wszystkich moich utworach.Pozdrawiam.
© 2010-2016 by Creative Media