Text 63 of 93 from volume: Wiersze różne
| Author | |
| Genre | humor / grotesque |
| Form | epigram / limerick |
| Date added | 2015-04-09 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 4571 |

Fraszka o przemijaniu
dedykuję LAM vel MK
Zdarta płyta się zacina w patefonie
i kufajka przepocona, więc nieświeża,
a Romeo śpiewa, charcząc pod balkonem,
pora zmienić uzwojenie, w mordę jeża.






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Ten balkon już dawno zardzewiał
z Romea zrobił się dziad
z poezji została picnędza
z muzyki zgrzytanie i piach
:)
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Nocą pod balkonem,
Niech wtórują drzewa
Śpiewem upojone!
Niech się święci serce
Cudem wciąż czujące,
Niech nie milkną nuty
Canzony gorącej!