Text 119 of 255 from volume: stopniowo
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2015-04-12 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2392 |

wspominam ciszę
ukryła przede mną
kolegę co umarł
nim powiedział ostatnie słowo
kobiety mówiły o miłości
z ustami w piasku
który starł z twarzy wiosnę
matka często płacze
nie potrafi bić się z myślami
samotność jak filiżanka mocnej kawy
drzewa starzeją się wolniej
nie czują jak spadają liście
nie rozpoznaję oczu
należą do czasu który minął






ratings: perfect / excellent
Pozdrowieniowo takoż :-)))