Go to commentsSam sobie (szkodzę czy pomagam)
Text 11 of 37 from volume: Z chwilą na chwilę
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2015-04-25
Linguistic correctness
Text quality
Views2002

Sam sobie się dziwię,

że jeszcze żyję.

Ale czuję, że kres

mój już nadchodzi.


Już nie mam sił

się starać, męczyć,

już nie widzę

potrzeby się bronić.


Dzisiaj to już ułuda,

że coś jeszcze

pożytecznego może

ode mnie zależeć.  

I to nawet jeżeli 

komuś na mnie zależy.


Ale mam przeczucie,

z pewnością, że zależy.

Że się więc we mnie tli

to coś, co się może jeszcze

rozpalić, rozpostrzeć,

nawet bardziej niżbym chciał.


P. S.

Jak to więc trzeba

od czegoś, czy od kogoś

(a choćby i od samego

siebie) być uzależnionym,

bo inaczej nie ma życia,

po prostu - wolności.

Ale kiedy nie ma wolności,

kiedy nie ma co żyć,

to wtedy bardzo chce się żyć.

  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Wyjątkowo mądrze. I lirycznie też :)))

Z sympatią :)))
avatar
dziękuję, chociaż ja bym raczej powiedział, że w miarę, i to taką bardziej moją (do mnie dopasowaną) niż ogólną miarę :)
© 2010-2016 by Creative Media