Text 1 of 10 from volume: Wirusowe zapalenie emocji typu JA (2003-05)
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2015-05-11 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2441 |

ze zgliszcz marmurowych marzeń
zaszeptałem w myśli ich huk
cienkie ostre krawędzie
przemknęły przez twarz
jak jesienna ulewa
zaskwierczał lód na wydechach spojrzeń
jest czas leniwce zajadłe tożsamości
przewlec przez ucho w igle
owoce obrodzą w nieokreślonym jeszcze jutrze
wydarzone jak dotąd
wyleguje się na barkach
i czyha na odrętwiały pot
który nie spłynął
huk beznamiętnie uderza w perspektywę
serce nadgania roztrwonione argumenty
decyzja zbyt lękliwa na stanowczość
istnieję w dosłownym pojęciu punktu
tak sucho i wulgarnie matematycznie
na Hamleta jest mnie za dużo
na siebie niewiele ponad wczoraj
2003-11-20






ratings: perfect / excellent
JESTEM SAM
JAK PALEC
JAK TEN KOŁEK W PŁOCIE
- I jak tu żyć, panie prezydencie?
(patrz słynne medialne kultowe już zapytanie z dn. 13 maja 2015 r.)
tak sucho i wulgarnie matematycznie
(vide ostatnia strofa)
Starogrecki mit o Dedalu i jego synie Ikarze opowiada, że podczas ich ucieczki z Krety /na przyprawionych skrzydłach/ z niewoli ten ostatni spadł do Morza Ikaryjskiego - i tam dokonał żywota swego ;(