Świetna fraszka z zaskakującą pointą i z użyciem zapomnianego już czasu zaprzeszłego. W drugiej strofie proponuję wstawić przecinki przed: jesteś, co jest; usunąć przecinek po trzecim wersie.

żeby zerżnąć, daję słowo,
musiał ściągnąć to i owo.

wesoły sam :)

Ech, Optymisto! Lubię te Twoje zaskakujące puenty!

Świetna fraszka! :)

Rzeczywiście, puenta rozbraja :)

Zmieniłbym nieco zapis, żeby uniknąć wielokrotnych powtórzeń: 4 x jest 1 x jesteś

Dzięki za opinie, popracuję nad zmianami.

Piękna fraszka :) Resztę (wraz z uwagami)napisali poprzednicy.

Tak, powtórzenia "jestem" są do poprawy. Jedną zasugeruję:
*jest twa wina - twoja wina.

A tak po poprawkach:

Niezły z ciebie jest gagatek,
krzyczał raz ojciec na syna,
przyznaj się, że ją zerżnąłeś,
tu bezsporna twoja wina.
Drogi tato jesteś w błędzie,
no i nie wiesz co jest grane,
bowiem wszystko w mojej pracy,
samodzielnie napisane.

Wersja ostateczna świetna. :)

Po poprawkach znacznie lepiej. A co powiedziałbyś na taką wersję? Jeśli Ci się spodoba, zatrzymaj jako autorską :)


ot ci honor! wrzeszczał ojciec
nie spuszczając z oczu syna
zerżnąć w klasie podczas pauzy
jakże czuje się dziewczyna

mam alibi drogi tatku
dzwoń do babci spytaj mamę
wszystko co spłodziłem w mękach
samodzielnie napisane

Serdeczności

Jeszcze raz dzięki! Lucius twoja wersja jak najbardziej na tak!!!

Oj, nie, optymisto, w wierszu luciusa jest w pierwszej zwrotce "dziewczyna", co potem robi puentę trochę dziwną.

U ciebie w pierwszej zwrotce jest tylko jakaś ona,która została, przepraszam, zerżnięta. Oczywiście myśli się, że to dziewczyna, a wychodzi na to, że jakaś praca. I właśnie ta przewrotność pierwszej zwrotki czyni twoją fraszkę taką fajną (ostatnia twoja wersja jest wyrazistsza i świetna).

Bohater zerżnął pracę od "dziewczyny". Wskazanie na "dziewczynę", miało wzmocnić efekt puenty. Co w tym dziwnego?

Dziwna, bo czytelnik musi sobie już ten obraz z dziewczyną odkręcić i zastanowić się, co tu jest tak naprawdę grane. Natomiast w wersji optymisty widać różne możliwości i choć czytelnik oczywiście w pierwszym momencie myśli o dziewczynie, na końcu od razu jest jasne, że chodzi o pracę.
Myślę, że w przypadku puenty chodzi także o stopień łatwości zrozumienia. Tylko tyle chciałam powiedzieć.

Świetna fraszka i uważam , że pierwotna wersja jest adekwatniejsza do puenty. Bardziej zaskakuje :) Powtórzenia sa do zrobienia:)

Synku młody,
Nie rżnij głupa:
Praca to nie d...!