Go to commentszawód kobieta
Text 1 of 61 from volume: Antidotum
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2015-07-18
Linguistic correctness
Text quality
Views2243

owijam cię dookoła 

palca szukasz dróg 

ucieczki wszystkie 

wiodą do mnie 

zawsze przychodzisz 

w nocy ciemno 

pod latarnią stoję 

z wyboru dziwkom 

nie patrz w oczy 

kłamią zawsze 

wyćwiczone spojrzenia 

kosztują gdy spuszczam 

wzrok nie liczę 

że widzisz we mnie 

kobietę sprzedałam

  Contents of volume
Comments (8)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Całkiem niezły wiersz :)))
avatar
Słusznie - wiersz naprawdę działa na czytającego - uznanie.
avatar
Z podobaniem :) Pozdrawiam :)
avatar
Dziękuję za czytanie:)
avatar
Wiersz,jak wiersz,ale facet,który w kobiecie widzi tylko naczynie,niewarte zainteresowania,na dodatek kobieta która widzi tylko pieniądze,albo się mylę,nie wiem,co o tym myśleć.
avatar
Kim jest mówiąca:

Owijam ciebie
dookoła palca

(i dalej)

w nocy ciemno
pod latarnią stoję

¥patrz kolejne wersy)

??

I jak głupim do potęgi n-tej człowiekiem trzeba być, żeby płacić (także gwałtem i śmiercią) tam, gdzie cały ten dziewiczo nietknięty towar /co prawda bez latarni/ masz "pierwyj sort" - i za darmo
avatar
Płacenie jest integralną częścią ceny - im więcej coś kosztuje, tym jest nie tyle rzeczywiście DROŻSZE, co droższe sercu.

Ta sama lalka sprzedawana u nas za 5 zł na śmietniku - w epicentrum na Broadway`u może pòjść za 5 mln $
avatar
nie patrz w oczy
kłamią zawsze

(cytat z pamięci)

To przestroga, dotycząca zarówno kupującego, jak i sprzedającej. Pieniądz może być falszywy, zaś towar pod uroczym opakowaniem kryć wampira, którego jedno tylko "ukłucie" wystarczy, byś był na wieki zgubiony
© 2010-2016 by Creative Media