Fraszkobranie. Współcześnie i boleśnie. A miało być spokojniej.

mój znajomy, który głosował na pis, jak powiadał, z ludzką twarzą Dudy, wqurwił się, kiedy zobaczył Macierewicza i spółkę. Z jednej strony rozumiem chłopa, ale z drugiej dobrze mu tak!

Męka w Raju, raj w Męce,
a Polacy w udręce.

Męka to wioska koło Sieradza. Obok Męki jest Księża Męka. A obok Księżej Męki jest Jamy Męka. I jeżeli pójdzie tak dalej, to niewykluczone, że rodacy skryją się w tej ostatniej.

Chciałabym aby było śmiesznie. Dobre :)

Nie będzie śmiesznie. Oby nie było tragicznie.

Też mam takich znajomych, którym dopiero teraz oczy się otwierają, robią się jak spodki, kiedy widzą, co z Polską wyrabia prezes&wykonawcy.
Niestety, na razie za późno. Jedyny plus - w życiu już nie zagłosują na takich oszołomów&populistów.

To chyba jedyny pozytyw w tym wszystkim, ale może chociaż część osób otworzy oczy.

Gdybyśmy zamiast na kiełbasę wyborczą prezesa głosowali na porządnych ludzi, byłoby dużo mądrzej i dla nas o niebo lepiej