Go to commentsKOCHAM ŚWIĘTA
Text 255 of 255 from volume: A kiedy mi życie dopiecze
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2015-12-18
Linguistic correctness
Text quality
Views2748

Drodzy Publixowicze,


jako, że Wigilia tuż, tuż, a mój błędnik (polityczny) w rozsypce,

oddaję się duchowej medytacji, czego i Wam (dźwiękowo) serdecznie życzę :)



Muzyka:  Adam Wójcik, `Mexican love`


KOCHAM ŚWIĘTA


czas grudniowe pajęczyny porozpinał

rok się żegna pochlipując lecz z fasonem

dźwięczą kasy ale jakoś mniej donośnie

przed Wigilią wstyd rozpychać się bilonem


niezależnie od pięterka w piramidzie

pochodzenia kształtu nosa czy skarbonki

toteż częściej papierowym dobrobytem

wymachują i chomiki i biedronki


dumnie chudną plastikowce i skarpety

gad nie kąsa po kieszeniach i nie syczy

płyną zera wzdłuż i w poprzek kontynentów

choć przecinek gdzieś się zgubił - nikt nie krzyczy


lubię przepych adwentowy i rozrzutność

kulinarne niespodzianki uczuć zbieżność

kocham święta po swojemu tak jak bliźnich

po swojemu wierzę w Wigilijną Świętość



  Contents of volume
Comments (8)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
" kocham święta po swojemu tak jak bliźnich
po swojemu wierzę w Wigilijną Świętość " Tak Martinie ...ja też:) Wesołych Świąt:) :)
avatar
Ładnie ładnie i pięknie.
Ach - no i spokojniej się zrobiło.
Zestaw słów , zwrotów ,porównań dla mnie urzekający .

Martinie by wrzucić ścieżkę dźwiękową to plik wrzucasz na jaki portal ?
avatar
Rozarze na Souncloud, pisałam Ci już kiedyś. Nad nagraniem Martina kliknij w prawy górny róg z napisem Souncloud.Trzeba założyć konto i działać. Pozdrawiam:)
avatar
No tak - zabieram się i zabieram .
avatar
Ładnie opisałeś czas grudniowy...
Dawniej nasze Święta, choć biedniejsze, milej wspominam. I po swojemu, właśnie tamte, z Rodzicami, kocham.
:)
avatar
Piękny wiersz. Pozdrawiam. ;)
avatar
Ciepły wiersz, martinie. Wszystkiego najlepszego.
PS.
Przed chwilą przeczytałam wiersz o biednej Pannie Świętej, mającej zaraz rodzić w stajence, bo nigdzie nie było dla Niej miejsca.
Rok temu widziałam program w telewizji. Para cudzoziemców, żona ma zaraz rodzić, puka od drzwi do drzwi, szukając schronienia. Ludzie trzaskają drzwiami, bo nie znoszą obcych. To dzisiaj, nie dwa tysiące lat temu. Tak do pomyślenia w tym miłym chrześcijańskim patosie przedświątecznym.
avatar
Dziękuję, że jesteście - sobą.
Retusz, bez przekonania, to jak pomadka bez ust.

Wesołych :)
© 2010-2016 by Creative Media