Go to commentspingwin
Text 2 of 2 from volume: HUMOR
Author
Genrehumor / grotesque
Formpoem / poetic tale
Date added2016-04-15
Linguistic correctness
Text quality
Views2288

Policjanci i złodzieje

niejedno widzieli

tak się miotłą zamachnęli

na te niewidzialne rzeczy

że księża pospadali z ambony

a matrony w pierwszych rzędach

siedząc jak te kwoki

rozum postradały

jajka poskładały



Ksiądz brzmi swoim barytonem

To nie godzi się kobietom

i pokropił je w niedzielę

W swoim kościele

Zaś na obiad

spożył rosół

z kopytkami no i mięsem

Gospodyni się zawzięła

Pod pachy ujęła

i tak rzeknie

-na tę wodę

nie ma rady

same zwady

A myślałam

że święcona

Ksiądz na to

to nie żona




  Contents of volume
Comments (5)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
A satyra na księdza czy plebana też nędzą nazywana?
avatar
Księża nie są nietykalni,są takimi samymi ludźmi,a jeśli nie,to proszę napisać dlaczego uważają się za kogoś lepszego?I czym się to charakteryzuje?
avatar
Ksiądz - to jeden wielki zawód.
avatar
czasem miłosny Emilio.i tu tkwi niejeden panny czy mężatki problem.
avatar
aresenie-nie zabieram się za księdza,skad ten pomysł?
© 2010-2016 by Creative Media