Text 56 of 65 from volume: Ten świat
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2016-05-15 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2792 |

nie znam życia smaganego wiatrem
nie znam życia złego jak pies
wszystko wokół jest tylko łatwe
tylko dobre i piękne jest
a w Iraku i w Syrii trwa wojna
śmierć rozdaje zniszczenie i ból
rozpacz ludzi zabić jest zdolna
nie poznaje kto zły kto wróg
Ukraina krwawi i głoduje
wyprawy nie wiedzie pod Krym
znowu naród wolność buduje
oślepioną przez ogień dym
Palestyńczyk na pamięć zna niemoc
przedzieranie chyłkiem wśród kul
patrzy w oczy tym co mordują
Izraelu zostaw swój ból
nic nie mogę nie jestem ofiarą
ciągle trwa bezpieczny mój świat
mogę sobie po prostu zasnąć
robię tak od tysięcy lat






ratings: perfect / excellent
Taaa... nasza chata z kraja...
Wierszyk jednak jest o czymś innym i ważnym .
Z podobaniem.