| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2016-07-16 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2211 |

1
Jestem gotowy do przyjęcia zwierzeń.
Jestem gotowy aby powierzyć im wspomnienia -
jak Twoją ciemność, przekazaną w biały dzień
przekazującą wszystko (w tej niedbałej chwili).
Przyjmę cierpliwie i bez komentarzy,
żywcem, zasłuchaniem,
nie przecząc
nie potakując.
Wszystko po kryjomu zapiszę, by potem
nie można było odczytać.
2
Nieodwołalność -
ta napisze się sama.
Wyłączyłaś i ręce i serca.
3
Wysokie jest ostatnie słowo.
Czekam wysoko na zwierzenie,
choć już wiem, że nie dzisiaj.
(Są pobożne życzenia, takie nie do spełnienia,
jak trojka rozbuchana do nieprzytomności
w ciepło-mroźną noc).
Jestem gotów na echo, które krzyk poniesie.
To echo będzie odtąd jedyne -
z trąconego kamertonu
zamiana na absolutną głuchotę.
4
Jestem gotów, a wciąż wnoszę zażalenie do serca -
rośnie,
faluje niczym dzień kolejny,
kolejny na Twojej łasce i niełasce.
Jesteś nieodwołalna,
zapisana po kryjomu
żywcem.






ratings: perfect / excellent
:)))
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent