Myślę Askawin,że życie każdemu czasem sprzyja, a czasem dowala.Chociaż są ludzie, którym to życie dowala bardziej niż innym.Ale bywa też tak , że ludzie nie okazują tego ,że im życie dowala, a inni wręcz przeciwnie,ogłaszają całemu światu jak im jest źle.
Poza tym, to co jedni uważają za wielkie nieszczęście inni uważają ,za przejściowe problemy:)

aż się dziwię, że (właściwie) tak samo myślimy :)

Jak zwykle u Ciebie, subtelnie wyważone, filozoficznie i nostalgicznie.
Pozdrawiam

Dobrze napisane askawin,rodzina święta to rzadkość,chyba,że Kaczyńskich?Jak myślisz?

a200640
a ja uważam, że moja twórczość jest toporna, a co najmniej kostropata, ale kto wie, czy to nie jest jej zaleta, żeby nie powiedzieć - wdzięk :)

nie dam się wplątać w politykę; a i owszem, swoje preferencje, zresztą swoją drogą mam :)