Bardzo mądrze, askawinie! Bardzo mądrze :))) Jestem pełna podziwu :) I dla Ciebie, i wiersza :)

:)))

Podobnie odczuwam,najlepszy jest dom własny, nieważne jaki,byle przytulny,może być nawet ciasny...

a moskaliki prowokują...

wiersz jak wiersz, ani lepszy, ani gorszy, a już na pewno rewelacją nie jest :)

Bardzo ciekawy wiersz, mimo że sporo w nim patosu. Proponuję jednak oczyścić go z niektórych słów. Proponuję oczyścić go odrobię z następujących zwrotów: jak, jaka, tak, to (2 razy), czego, jakiego, tym.
A teraz refleksja związana nie z wierszem, a z komentarzami:
Najpierw był moskalem, potem moskalikiem,
a wreszcie na starość totalnym cynikiem.

Drugie zdanie w moim komentarzu jest zbędne. Przed zapisaniem nie przeczytałem całości.

przepraszam, ale ja pozostanę przy swoim patosie i/czyli przy nadmiarze niektórych zwrotów, a więc przy swoim (niekoniecznie poprawnym) charakterze. i mam takie przeświadczenie, że tak to będzie/jest najlepiej dla mnie (chociażby tak miało być tylko w moich oczach)

To Pana święte prawo.

Że Rzeczpospolita to to samo co rzecz pospolita, wiedzą tylko prawdziwie wielcy Wielcy