Text 1 of 22 from volume: skrzydła
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | blank verse |
| Date added | 2016-12-11 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1972 |

Ptasi lot,
taniec gałęzi za oknami,
wiatr co podrywa liście
suchym szelestem gra w zielone.
Ziemia pachnie
przed rozwinięciem pierwszych liści,
cisza rodzenia
układa w nuty dzień.






ratings: perfect / very good
ratings: perfect / very good
Suchy szelst, to raczej jesienią, pod nogami:)
Pozdrawiam:)
Bardzo sobie cenię każdą opinię,inny punkt widzenia zawsze mnie wzbogaca.Pozdrawiam.Elżbieta
ratings: perfect / excellent
ptaki szybują, wiatr kołysze gałęziami, "lecą liście z drzew, co wyrosły wolne", cykl narodzin i śmierci kołem się toczy...
Piękny wiersz zrozumiały dla mieszkańców każdej szerokości geograficznej
/a nie nazw własnych takich jak np./
ptaki /strusie, kolibry, wróble czy pingwiny/
gałęzie /platanu, sekwoi, topoli, baobabu, wierzby mandżurskiej, mangrowca itp./
wiatr /samum, passat, sirocco, halny, monsun itd./
liście /leszczyny, palmy daktylowej, miłorzębu, cyprysu, welwiczji etc./
uniwersalizuje obraz świata przedstawionego - i jego przesłanie