O psie od przodu i od tyłu zatytułowane Text 8 of 5 from volume: Pogaduchy
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | epigram / limerick |
| Date added | 2011-08-23 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2002 |
Mój pies leży na kanapie i chrapie
Chrap chrap
na kanapie, Boże drogi,
chrap chrap
jedna głowa cztery nogi
chrap chrap
warkot terkot kołowrotek
chrap chrap
(ile jeszcze chcecie zwrotek?)
chrap chrap
(może wszystkim już wystarczy?)
chrap chrap
chrapnie, sapnie, cicho warczy
chrap chrap
nie jest to muzyka może
chrap chrap
kiedy mlaska dużo gorzej
Kiedy mego psa pogłaskać zaczyna mlaskać*
______________
* o tym wiersz litościwie zmilczy.
new texts
ratings: perfect / excellent
który tak chrapie,
jak moja suka :):):)
ratings: perfect / excellent
pS. Moja Mądrusia niewielka tycia, wkurzona przez kogoś niewidzialnego ZA DRZWIAMI, warczała jak istny ten tygrys, że nawet MNIE to mroziło z przerażenia :)
a szkoda, bo zwierzaki nie wiedzą, co to konfabulacja