Text 30 of 121 from volume: Satyriady
| Author | |
| Genre | humor / grotesque |
| Form | epigram / limerick |
| Date added | 2017-04-24 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2438 |

Kiedy w indeksie są tylko trójczyny,
nieosiągalne już prawne wyżyny.
Z ministerialnych jednak szczytów władzy
można się odkuć, `trzecią` też obsadzić.
`Któż to Monteskiusz? Podział przecież bruździ.
Sędziami w państwie zrobim z naszej kuźni!`.






ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Dlaczego nie wcześniej? Wiadomo, w Krakowie siedzą "same uwzięte profesory i chcieli zdolnego utrącić".
A ja mam generalnie w wysokim i głębokim jak morze wielkie powaznaiu wykształcenia,ale niegdysiejsze.dziś to mnie nei dotyczy w ogole,nie chcę być punktem zapalnym.bo może wybuchnąć pożar albo bomba.