Go to commentsDochodzenie do wyobrażeń pozorów próżni
Text 41 of 213 from volume: międzyczas
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2017-04-26
Linguistic correctness
Text quality
Views2184

dochodzę do myśli po rysach 

wierzchniej codzienności 

jakbym chciał powiedzieć wszystkim 

dzień dobry kałuże i ptaki 


namilczam rozpędzam i chwytam

koralikami zmyślonego dodawania 

najmniejszy przejaw zmiany nastroju 

na wirtualnej pięciolinii 


obrazy wychodzą z ram 

i spacerują po ścianach 

naprzykrzam się sobie 

zupełnie bez powodów 


pokój oddycha nadzieją 

samotnych gwoździ 

banalna perspektywa 

wiszących niezapominajek 


gaszę kolejne światła 

w znikających twarzach 

emocje wprasowane w przestrzeń 

szukają schodów i drzwi


  Contents of volume
Comments (13)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Oto artystyczna, poetycka mieszanka abstrakcji i reakcji.
avatar
Abstrakcja (ramy puste",ale to oznacza prawde pomiędzy ścianiami ,i pojawiają się duchy.Jeden z innych wierszy ,i jakiś nizbyt udany.POnadto powtarzają się niektóre słowa z innego wiersza.
avatar
Droga, Anettulo... oświeć mnie kagankiem wiedzy, z jakiego innego wiersza pochodzą niektóre słowa, bo być może moja twórczość zatoczyła koło i weszła w stan reemisji natchnienia.
Pozdrawiam Anettulę i Leśno-Morskiego poetę, dziękując równocześnie za komentarze i poczytanie. :)
avatar
Muszę w takim razie odnaleźć Twój wiersz,ale a chwilke to zrobię:)pozdrawiam.
avatar
Albo myśli,jakos jak inne wiersze,ten akurat tak przmówił do mnie.Niczym,ktoś inny,poczytałam porzednie i ktoś inny chyba napisał coś podobnie.
avatar
Oświecę Ci eknoedel taki kagankiem-ostatnio wydawało mi się,że napisałam cos,jakiś urywek jaki czytałam,a przeczytalam mnóstwo ksiażek w życiu,więc nie jest mi obcy styl-i okazało sie,ze przypomniałam sobie,ze ktos pisze podobnie tylko,ze widzisz-to napisalam ja,moja teza-związek dusz.Dusz lata kiedy czlowiek pisze poezje.Moja,ale jednak.
avatar
errata-moje
avatar
Jakbym czytał ze swoich myśli.
avatar
Piękny i niezwykle nastrojowy wiersz, a ten wyjątkowy nastrój tworzą urocze metafory.
avatar
Temat wiersza - to wyobcowanie i brak więzi lirycznego/lirycznej "ja" z czymkolwiek/kimkolwiek

obrazy wychodzą z ram
i spacerują po ścianach
naprzykrzam się sobie
zupełnie bez powodów

, a tymczasem poziom frustracji wciąż rośnie.

(patrz kolejne strofy)

Człowiek jest zwierzęciem stadnym. Potrzebuje - jak Adam /z aramejskiego "Adam" - to właśnie Człowiek/ - co najmniej zwierciadła, by nie być samemu
avatar
gaszę kolejne światła
w znikających twarzach

Co ciekawe, źródłem alienacji nie są wcale te /pozbawione członków/ twarze, a sam podmiot liryczny. To on zamyka się przed światem ograniczonym do formatu 4 ścian jego własnej dziupli
avatar
pokój oddycha nadzieją
samotnych gwoździ
banalna perspektywa
wiszących /usychających/ niezapominajek

(vide przedostatni czterowers)

Czego dotyczy ta nadzieja w zamierającej w klatce ciszy?

Z martwych wstania?
avatar
Dochodzenie do wyobrażeń pozorów próżni w całym tym międzyczasie (uwaga! tytuły) - to stan bliski nieważkości, kiedy amor oddziela się od psyche, a ta ulatuje w Bezmiar.

Maestria w każdym wyrazie wyrazu
© 2010-2016 by Creative Media