Text 36 of 122 from volume: Moje wiersze
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2017-05-19 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2080 |

Gołębie pocałunki
w różowawym świetle na szczytach dachów
zwiastują nowy dzień mojego istnienia.
Kaskada barw
rozbrzmiewa w wilgotnym powietrzu
dyryguje przebudzenie.
Pierwszy dzwonek tramwaju przestraszył ptaki, płatki piór ocierają się o szyby,
nikną w szczelinach murów.
Chodniki i asfalt mnożą jeszcze cienie
niebawem zostaną zdeptane przez przechodniów.
Upał-Kronos
połknie jednym haustem
różową chwilę miasta.






ratings: very good / very good
ratings: perfect / very good
ratings: very good / excellent