Go to commentsO barwnej turystce
Text 178 of 254 from volume: Najnowsze limeryki dolnośląskie
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2017-06-14
Linguistic correctness
Text quality
Views2759

O barwnej turystce


Barwna turystka w miasteczku Spała

na skraju lasu przy drodze stała,

ale zanim coś zwiedziła,

pół miasteczka zaliczyła,

bowiem olbrzymie potrzeby miała.

  Contents of volume
Comments (6)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Zazwyczaj swoje limeryki zamieszczam rano. Tak też było dzisiaj. Limeryk mówił o pobycie w stolicy Władka Frasyniuka. A że został wykasowany, więc skorzystałem z wolnego miejsca i wpisałem ten już nie o Władku, ale być może o Władzi.
avatar
To się nazywa przyjemne z pożytecznym...
avatar
Świetne! A co do Władka, to wszawica się nim jeszcze udławi.
avatar
Brwi se barwiła,
Usta i włosy -
Z siebie zadrwiła;
Bóg był wszak bosy.
avatar
Stała na skraju lasu,
Komary ją ssały,
Bo w szkole zbierała
Dwójki i pały.
avatar
Pół miasteczka ją zwiedziło -
Panom było miło;
Każdy wyszedł z kiłą :(
© 2010-2016 by Creative Media