Text 59 of 117 from volume: Wierszyki
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2017-06-19 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 2082 |

Opium dla MAS
święcone baranki
hostie krawiące i brudne
jak ludzkie ciało
potem przsiąknięte.
Wino jak krew
przelana dla potomnych
bez nadziei na miłość.
Czycha diabeł z widłami
na drugie przeniesione
porozrzucane kości
psom na pożarcie.
Jadowite żmije
wijące swoje gniazda
z językiem zakażonym
nienawiścią z zazdrości.
Nie wystarczy już woda
zamieniona w krew.
Krew za krew
oko z ako
ząb za ząb,
bo nie mam
tego,co mam.






ratings: perfect / excellent
"To jest już koniec: nie mamy nic. Jesteśmy wolni - możemy iść!" /Kuba Sienkiewicz/
zamieniona /przez Chrystusa/ w krew.
(patrz przedostatnia strofa)
Ba! Już dawno przestała również nam wystarczać krew zamieniona w wino!