Go to commentsO mocy woni
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2017-10-08
Linguistic correctness
Text quality
Views2759

O mocy woni


Stara dewota spod Różana

klepie pacierze już od rana

z różańcem w dłoni,

a moc jej woni

ludzi powala na kolana.

  Contents of volume
Comments (7)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
pracuję z dewotem. O 15godz. odmawia -koronkę-
Idę na kawę. Indoktrynacja na każdym kroku.
Nie dajmy się!!!
avatar
...obłuda,do zobaczenia po ciemnej stronie księżyca, na salonach Pana Twardowskiego..
avatar
Limeryk bardzo dowcipny, szczególnie ze skojarzeniem miejscowości Różana z inną wonią.
Oczywiście chodzi tylko o jedną panią, a nie o wszystkie kobiety odmawiające różaniec. Są i panie pachnące różami. To tak gwoli przyszłej krytyki.
avatar
Bardzo dziękuję za komentarze.
avatar
Fajna gra słów. Nawet kilka takich dewotek mi przychodzi do głowy.
avatar
Mnie ten limeryk również powala, heheh. No zajebisty jest. Ma moc! Jeślibym należał do koła dobrej zmiany, to bym napisał, że to świństwo przeciwko różańcowi, polskości i naturalnym aromatom. Ale nie należę, więc ten limeryk podnieca mnie. Erekcji dostałem.
avatar
Jej woń tak powala
Jak halny s Podhala.

Casem tak jes s juhasem.
© 2010-2016 by Creative Media