Koniec świata

Świat nazywają padołem łkania

Z przerażeniem czekają jego końca

Pielgrzymi żegnali go od wstania

Z radością wstępują na ziemię słońca

Dekalogiem wykuwali platformę

By w sercu dźwięczała pełnia życia

Wiarę mieli za wyjątkową formę

Spijając z trawy rosę dla bycia

Koniec świata a także nowy świat

Dokonywał się  z każdym porankiem