Go to commentsDowiamo Bredości.
Text 77 of 255 from volume: Czarcie kopyto
Author
Genrehumor / grotesque
Formpoem / poetic tale
Date added2017-12-21
Linguistic correctness
Text quality
Views2337


TV SRAI

Katoleza Polonia Satelita

Bona Polonia Prostituta


Bon na sera!

Don Papa Debile. (DPD)

Bon na sera a papaveri rossi!

Polonia Oficjum Denuncjatore

Sortolino protestanto a katoleze


Dla kosa ostra:

Pier ona dolony drom Legi palin!

Daj a`sel lewa no sroma ssa mi.


Do wiamo Bredości:

Dobre Wiadomości


Noc dobra państwu! Same wiadomości dobre.

Kłania się debile Papa don.

Dziewiętnasta trzydzieści - dobre wiadomości:

List gończy rozesłano, trwa za Bolkiem pościg.

Będzie pól poświęcanie Bożej Opatrzności:

w Biłgoraju, Włoszczowej, Mszczynie i Radości.

Stanie pomnik Polaka na Placu Zamkowym:

ze złota snopek, reszta w stylu barokowym.

A w teatrze na Woli sztuka: „Wniebowzięcie”.

W roli głównej Jarosław, w pozostałych kmiecie.

Owsiak znów przed komisją do spraw majątkowych.

Rzecznik obywatelski do spraw porządkowych.

Obaj się nie przyznają, obaj wykręcają.

To Kasta fundatorów, umiaru nie znają.

Jeden błotny festiwal dla bydła zarządza,

„diabła chceta” hołduje, nie idzie po księdza,

drugi pluje na pięćset, mówi, że jest nędza.

Wszczęto budowę tamy wzdłuż Odry i Nysy,

by ocalić krajobraz i powstrzymać lisy,

których wściekłe watahy pustoszą uprawy,

wyjadają z półmisków i brudzą murawy.


Niegodne zachowanie pana prezydenta,

kraj zostawił, do Belgii wyjechał na święta.

Tam spotkał się ze zdrajcą, razem obiad zjedli.

Potem byli widziani, gdy z windy wysiedli.

Zatrzymano kobietę, co rzuca uroki:

na jej widok padają cylindry i tłoki

w rządowych limuzynach, ludzie mylą kroki.

Dotychczas nie wiadomo jaka jest przyczyna.

Czyżby to powrót czarów i diabła dziedzina?

Wraca zakaz pijaństwa, będzie pałowanie

wszystkich, co na murawie mają spoczywanie:

za dnia i wczesnym rankiem, zgodnie z tabelą kar

państwowego zakładu i instytutu miar.

Rusza produkcja nowej serii medalików

w odzyskanej żydowskiej fabryce guzików.

Będą dostępne w sklepach i na targowiskach

jako należny dodatek kociej karmy whiskas.

Cena wzrośnie nieznacznie i spadnie, gdy koty,

znając ich właścicieli - uciekną za płoty.

Ogłoszono konkurs na plebanię stulecia.

Już w antypolskich mediach trwa robota krecia.

Ujadanie niepolskich kundelków i szczurów,

które bardzo cierpią na widok księżych murów.

Schludnych, skromnych, ubogich, a słowem bogatych,

które niejedną duszę od diabłów rogatych

uwolniło na wieki, z obłędu wyrwało...

Kurwa... nie napisali, co potem się stało?

Ach, przepraszam serdecznie, przekleństwo zbyteczne.

Robota nieprzyjemna, potępienie wieczne.

Dekretem suwerena wstrzymano huragan

Soros. Skarcił Żyda, lecz porwał polski stragan.

Polscy kupcy ochoczo staną za ladami

państwowych ciągów handlu z pełnymi półkami.

Syberyjskie korniki atakują lasy.

Leśnicy wycinają stumetrowe pasy

w puszczach i rezerwatach. Dęby poświęcają

plebani... kurwa! Jeszcze raz mnie ktoś wyłączy!

Słyszeli tam, za śklanymi bogami, co siedzą?

Do końca wypatrzeć, czekać na pogodę!

Mówię: kurwa, jeszcze raz mnie ktoś wyłączy,

to będzie za niepatrzenie w ekran

w porze Bredości, kurwa, abonament.

Papa debile.

Don Papa debile.





  Contents of volume
Comments (16)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Świetny pomysł twórczy, ciekawy poemat pisany trzynastozgłoskowcem ze świadomym zakłóceniem rytmu na początku i na końcu. Nieciekawa, ale spełniająca się polska rzeczywistość.
avatar
Świetna, wartościowa satyra na rzeczywistość. Do tego napisana poprawnie trzynastozgłoskowcem.

Brawo! Bardzo mi się podoba :)
avatar
Noo, Diabolo... ups! - Legionie! Za takie wszeteczności będziesz się w piekle smażył na zwęglony kolor ;) Już o to pasterze owieczek zadbają, koło piór im robisz, interesa psujesz... chyba że nie wiedzą, iż to Ty będziesz podrzucał pod kotłami z ichnią... znaczy ich zawartością ;)

Świetne, mickiewiczowski trzynastozgłoskowiec (oprócz początku i końca). Gdzieś tam zaburzyła się średniówka, ale "toć to jezd dłuugie, można siem pomylić, no nie?" ;)
Nie ma co, plusuję... chociażby za to, że pierwszą część zrozumiałem, znaczy - szybko nauczyłem się łaciny. Jednej i drugiej ;)
avatar
Tutaj też była moja druga wypowiedź polemizująca z komentarzem innego użytkownika, ale obydwie wypowiedzi wyparowały.
avatar
Rewelacja, Legionie. Bardzo mnie rozśmieszył ten wiersz. Nie wiem, czy to dobrze, ale absurd odebrał trochę straszności temu, co się dzieje.
Dopisuję się w pochwałach do poprzedników.
Do Janka: na głównej stronie jest wiadomość o uzupełnieniu regulaminu, chyba z 11 grudnia. Ograniczona wolność w komentarzach jako skutek walk personalnych.
avatar
Lilly, bardzo dziękuję za wskazanie tego uzupełnienia regulaminu. Ale moja polemika sprowadzała się do wskazania, że ów komentator tylko w jednej trzeciej odnosił się do tekstu ocenianego, a dwóch trzecich do rzekomo mojej podejrzanej przeszłości.
avatar
Dziękuję wszystkim. Napisałem to dla jednego wersu: "Ze złota snopek, reszta w stylu barokowym". Natomiast przekaz skierowany jest do gwiazd Bredości i brzmi: "robota nieprzyjemna, potępienie wiecznie".
avatar
Janko, nie jest ważna proporcja, ważne, że przeczytałeś.
avatar
Von Knoedel, skoro zawitałeś, mogłeś przynajmniej bluzgnać na mój pamflet na wielkiego formatu gwiazdy dziennikarstwa z TV Narodowa, a nie tylko wyrażasz pozorną satysfakcję z tytułu ugodzenia jednego z adwersarzy jakimś komentarzem, którego nawet nie można już przeczytać.
avatar
Lekko się czyta, ale jak człowiek sobie uświadomi, że to się dzieje naprawdę, nagle cała ta lekkość wgniata w ziemię.
avatar
Poczytaj Grzesiuka, Adk, choć pewnie czytałeś? On wgniata, a mimo to czyta się jakoś płynnie. Pamiętam taką scenę, jak zwalili wywrotkę węgla brunatnego. Natychmiast rzucili się na nią więźniowie. Esesmani tłukli ich kolbami, ale nie mogli odegnać. Wreszcie któryś puścił w nich serię z broni maszynowej. Dopiero się rozbiegli... żydki i Polacy. Głodomory razem.
avatar
Legionku, domyślasz się przecież, że z pochwa...łami byłbym u Ciebie... najprędziejszy*, ale nie mogę wyssywać* pochwał niezasłużonych.
Ja zupełnie inaczej odbieram rzeczywistość. Nie przez emocje, ale przez fakty, faktory i własne pojmowanie logicznych następstw dekaraluszyzacji Polski, mafiozowanej nadal przez komunistyczną hydrę. Wojsko nasze, sądy nasze, a Wasze ulice.
I to jest w pewnym sensie dziejowa sprawiedliwość, chociaż w znacznie mniejszym wymiarze, niż można by po zbrodniach komunistów oczekiwać. Wielu zbrodniarzy uratowała kostucha, ale czekam spokojnie na pośmiertne degradacje wielu generałów do stopnia szeregowych i eksumacje pod tzw. płot... niektórych niezasłużonych, a złożonych szyderczo na Powązkach w... zasłużonych.
Mimo wszystko z pewną satysfakcją odnotowuję, że zmiękkła Ci polityczna rura, bo niestety kończą się oklepane argumenty, a nowe tak licznie nie przybywają.
W obu obozach zdażają się czarne, łapówkarskie owce, a raczej barany i musimy poczekać na procesy.
Ale w żadnym ustroju nie da się uniknąć afer... ważne jest to, że Temida bez zdejmowania opaski, kto jest kto... dobierze się to tłustych tyłków aferzystów PO... PiSowych.
avatar
Sprawiedliwość dziejowa, powiadasz, von Knoedel? No to przecież w 1945 też w Polsce nastąpiła sprawiedliwość dziejowa, nie? Przecież oddano Polskę w ręce suwerena. Odebrano bogaczom, kułakom i rozdano chłopom pańszczyźnianym. Weźmy dalej - taki Jakub Szela, to przecież siewca sprawiedliwości, nie? Zresztą na całym świecie co jakiś czas odbywa się dziejowa sprawiedliwość. No weźmy najazd Hunów i późniejszy rozkwit chrześcijaństwa. Weźmy spalenie biblioteki aleksandryjskiej. Oh, jakże prosty lud upragnie sprawiedliwości dziejowej! Przeszkadzają w tym tylko książki, pisarze, poeci, artyści. Dlatego palono biblioteki, nie tylko aleksandryjską. W Niemczech palono, w Chinach, w Rosji. I potem nadchodziła sprawiedliwość dziejowa. Dlatego con Knoedel, aby nastała Twoja dziejowa sprawiedliwość, musisz spalić mnie. Musisz spalić Legiona, ponieważ ja szydzę ze sprawiedliwości dziejowych, a prosty motłoch mam za nic.
avatar
I jeszcze jedno. Biznes i pieniądze nie mają barw politycznych. Nie mają narodowości. Nie mają skrupułów, nie mają hamulców. Jedynie czysty pragmatyzm. Wiesz, co to jest pragmatyzm? Otóż pragmatyzm polega na tym, że jeśli mi zapłacą wystarczającą kwotę za przygotowanie planu marketingowego i promocji erotyków von Knoedla, to ja stanę na głowie i przekonam rynek, że von Knoedel jest najwybitniejszym poetą od czasów Mickiewicza i nie będzie miało znaczenia co tam mi podasz do promocji. Nie wiem von Knoedel, czy Ty to rozumiesz, ponieważ wiem z doświadczenia, że kto optuje za dobrą zmianą, to takich rzeczy nie rozumie. Po prostu to przerasta pojmowanie pisowca. Biznes będzie pierwszym, który wydyma Kaczyńskiego i PiS. Tak jest świat urządzony. Tu rządzi pieniądz. Kaczyński wie o tym, dlatego jego satysfakcja jest wyłącznie doraźna. Ale tylko o taką mu chodzi. Przykro mi von Knoedel, ale ludowe mrzonki zawsze będą tylko mżonkami, nawet jeśli na chwilę się ziszczą. Tylko na chwilę. I to zapamiętaj: tylko na chwilę.
avatar
Weźmy tę ostatnią karę dla TVN. Półtora miliona złotych. To jak splunąć dla TVN. Prezes TVN mógł ciepnąć te drobne pod nogi dobrej zmiany i powiedzieć tylko: brać i spierdalać. A tu proszę... Kaczyński się kapnął i podobnież chciał wykotłować wszystkich pisowskich matołów, członków tego ciała, co nałożyło karę. Kiedy na nich warknął, natychmiast napisali procedurę odwoławczą dla TVN i teraz się modlą, żeby są uchylił tę karę, którą oni nałożyli. No, bo się okazało, że TVN ma amerykańskiego udziałowca. No i pocałujta w dupę wójta, kochani polscy patrioci! Dla biznesu jesteście jak robactwo. Zrozumcie to wreszcie, bracia i siostry z PiS.
avatar
Jeżeli jako Polak myślisz, że nasze jest lepsze od waszego, to nadal jesteśmy w zabitej dechami dziurze o nazwie domyślnej Czarna Dupa
© 2010-2016 by Creative Media