Go to commentsO Franku i Orkanie (163)
Text 16 of 76 from volume: O pryszczatym Franku i pyzatej Geni
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2018-01-19
Linguistic correctness
Text quality
Views2407

O Franku i Orkanie (163)


Pryszczaty Franek spod Częstochowy

często się chowa w przydrożne rowy,

bo gdy idzie dobra zmiana,

wtedy siłę ma Orkana,

a ludziom z mózgów opróżnia głowy.

  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Ale czymś napełnia. Coraz więcej napełnionych na ulicach miast. Oblewają farbą biura polityków, leją w mordę przechodniów, podpalają się na ulicy itd.
avatar
Jakby ludzie mieli mózgi w głowach, to dobra zmiana w ogóle by nie nadeszła.
avatar
Władysław Orkan pisał w literackich czasach Młodej Polski /ale do tego nurtu nie należał/ i był oficerem Wojska Polskiego.

Chyba nie o tym orkanie w fraszce tej mowa
© 2010-2016 by Creative Media
terms of use | contact | RSS new texts | RSS new comments