Go to commentsObcy: recepcja twórczości Fiodora Dostojewskiego w Polsce
Text 8 of 24 from volume: Obcy - czyli nie mój... ergo gorszy
Author
Genrepopular science
Formarticle / essay
Date added2018-01-25
Linguistic correctness
Text quality
Views2274

Rozdział 1 - Dostojewski w Polsce rozbiorowej



Fiodora Dostojewskiego czytano w Polsce rozbiorowej... w oryginale, i był to odbiór na linii dzieło-czytelnik bez żadnego pasa transmisyjnego: najbardziej bezpośredni *oko w oko`* i *twarzą w twarz* kontakt. Już od 1865 roku na stanie Warszawskiej Biblioteki Uniwesyteckiej znajdowały się wszystkie jego ówczesne dzieła wydane w Rosji, i teoretycznie KAŻDY miał do nich dostęp.


Dobrze go znał - we francuskim przekładzie - J. I. Kraszewski, w oryginale czytali tę prozę i E. Orzeszkowa, i B. Prus, i A. Pług, i H. Sienkiewicz;  i w *Lalce*, i w *Rodzinie Połanieckich*, i w *Bez dogmatu* nie bez racji doszukiwano się wpływów tego wielkiego Pisarza.


Nie uchronił się przed cieniem Dostojewskiego skandalista St. Przybyszewski, który swoje *Dzieci Szatana* napisał z myślą... o *Biesach*. A *Ludzie bezdomni*, *Dzieje grzechu*, *Sułkowski* i *Nawracanie Judasza* S. Żeromskiego były na tyle związane ze spuścizną tego Wielkiego Rosjanina, że w polskiej publicystyce mówiono o tym już od 1906 r. (A. Bruckner, J. Skiwski, St. Adamczewski, St. Baczyński, G. Timofiejew). O paralelach Dostojewski - Żeromski piszą także H. Markiewicz i W. Natanson. Stosunek autora *Przedwiośnia* do rosyjskiego Pisarza był dwoisty: ceniąc go wysoko jako artystę, zarazem kategorycznie też potępiał go jako polityka.


W zaklętym kręgu tej Twórczości pozostawali również T. Rittner (echa *dostojewszczyzny* brzmią wyraźnie w takich jego dramatach, jak w *Małym domku*, w *Między nocą a brzaskiem* i we *Wrogach bogaczy*), St. Brzozowski (w poemacie prozą *Teodor D. Z mroków duszy rosyjskiej* oraz w trzech jego powieściach: *Płomienie* - replice na *Biesy*, w *Sam wśród ludzi* i w *Książce o starej kobiecie*), K. Irzykowski, poeta Kasprowicz, T. Miciński (powieść *Xiądz Faust*, dramat *Kniaź Patiomkin*), J. Relidzyński (poemat dramatyczny *Wielki Inkwizytor*), T. Nalepiński (szkic *On idzie! Rzecz o Królu-Duchu Rosji*), J. Korczak (*Dziecko salonu*), Wł. Reymont (*Marzyciel*).


Krytyka prawicowa również pisała o rosyjskim Mistrzu, że wspomnimy tutaj choćby Wł. Jabłonowskiego i jego książkę *Dookoła Sfinsa* oraz recenzje T.T. Jeża i K. Makuszyńskiego. *Dostojewski został przez nich zaprezentowany równocześnie i jako głosiciel ideologii urzędowej /carskiej - wtrącenie autorki niniejszego eseju/, i... jako przedstawiciel sił nihilistycznych, dążących do obalenia istniejącego porządku* (Kulczycka-Saloni - *Dostojewski w Polsce*, 1972). Przypomnijmy tutaj koniecznie, że sam F. Dostojewski za uczestnictwo w grupie Pietraszewców (spiskowców, stawiających sobie za cel zmianę przestarzałego systemu w Rosji) został przez carat skazany w 1849 r. na karę śmierci, którą rok później zamieniono na zesłanie na katorgę - i Sybir.


Cenili sobie tę Twórczość Witkacy, A. Lange, B. Leśmian, L. Staff, Wł. Orkan, G. Zapolska.


cdn.

  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Trudno mi się odnieść do twórczości Dostojewskiego - muszę go przypomnieć - bo pamiętam niewiele a najbardziej z ,,teatru telewizji" .
Jednak jest coś co nazywamy - krzewieniem twórczości i choćby była ona najpiękniejsza to będzie w języku okupanta.
Co oznacza że w miejscu Dostojewskiego mógłby być inny wybitny pisarz - tyle że polski . Chyba na tym polega polityka kulturowa - która to ma niezwykłe znaczenie.

Taki wierszyk kiedyś zamieściłem - w kontekście Smoleńska na poema.pl obecnie poemax.pl - gdy mnie jeszcze nie wyrzucili.

Plomba ołowiana


Nie mogę wyjść ze zdumienia jak wrażliwa, osoba czująca poezję może drwić z tragedii.

Dlatego zamieszczam ten tekst.

Rzecz o polskiej duszy na przełomie ostatnuich 70 lat.











Wyniszczona poszarpana
Cała ropiejąca rana
Polska dusza –powojenna

A w te rany gorzkie trudne
Wlali nam rosyjskie pieśni smutne
Jedno dobro w tym systemie

Na te żale historyczne
Okudżawy pieśni śliczne
Jak liryczne znieczulenie


Ref : Taka plomba co pomogła

Lecz niestety jest trująca

Plomba ołowiana




Ale polskie serce żwawe

Pędzi koniem gdzieś w nieznane

Jeszcze dumne zbuntowane



Zamiast koni i ułanów

Ten żywioły nam funduje

To Wysocki galopuje





A Wysocki jakby anty-ruski

Lecz po rusku topi smutki

Jakże polskie te emocje



Ref:



Po rosyjsku wyleczona

Bardziej wschodnia niż zachodnia

Polska dusza ulepiona







Niewolnicze nosi cechy

Bułat bestii twarz odmienił

Bestia duszę urobiła






avatar
Brakło ostatnie zwrotki - błąd przy kopiowaniu .-


Bo w Smoleńsku nie zadrżała

Tylko się głupawo śmiała

Polska dusza post-sowiecka
avatar
Człowiek czuje to - co czuje. Nasze uczucia (wiara, nadzieja, miłość itd. itp. - to wszak uczucia) uczucia nasze nie podlegają racjonalizacji. Logika myślenia NIE PRZEKŁADA się na nasze emocje. Dlatego Polacy kochali Bułata Okudżawę - Gruzina, bohatera wojny ojczyźnianej (tej z Hitlerem w Sowietach) - kochali śp. Bułata, po rosyjsku nie rozumiejąc ani w ząb! Z tego samego powodu kochali także śp. Władimira Wysockiego - aktora, poetę, światowca, Paryżanina, zapiewajłę i hulakę - również nie wiedząc, o czym on z tą zdartą, fałszywie na niej brzdąkając, z tą gitarą tak śpiewa sobie i śpiewa. Nikt tego fenomenu - ja też - nie pojmuje.

POWTÓRZMY ZA WSPÓŁCZESNĄ PSYCHOLOGIĄ: miłość itd. itp. jest miłością (a nienawiść - nienawiścią) bez względu na to, co w tej naszej pogubionej głowie myślimy - i co nam kto do niej łopatą kładzie :(
avatar
Dobra robota krytycznoliteracka - to robota w oparciu o udokumentowane źródła. Wpływ wielkiej rosyjskiej trójki: M. Gogola, F. Dostojewskiego i L. Tołstoja na współczesną literaturę świata jest nie do przecenienia.
© 2010-2016 by Creative Media