Na 6 z plusem - z inną, wyróżniającą kwestie wołane/mówione, interpunkcją zwłaszcza, co by wyglądało tak, dla przykładu:

Młoda mężatka z miasteczka Człopa
nocą wołała: - Dajcie mi chłopa!
Mąż poprosił sąsiada,
ten odrzekł: - Nie wypada,
bowiem ostatnio dała mi kopa.

W wersji PIERWSZEGO KOMENTATORA limeryk z chłopa gorliwym popem (patrz wyżej) wstrzelony w 10.tkę bez pudła.

Obraził się ten sąsiad, czy co? Można wiele razy próbować. Chyba że kop był bardzo silny.

Na prawdę?to już nie są razem,żona może odejść.

Nie wzięła, kiedy mogła,
to teraz na brak...
zaniemogła ;)

Bardzo dziękuję za komentarze. Emilio, dziękuję za tak zapisaną wersję. Miałem ochotę w ten sposób zapisać, ale uznałem, że limeryk - a niektórzy nazywają to rymowanym reportażem - dopuszcza wariant uproszczony.

Może owa pani lubi ostrzejsze zabawy. ;)

A skąd była ta mężatka? Jeśli z Podlasia, mąż mógł wezwać chłopów z Plutycz.

Bardzo dziękuję.
Jeśli nie z Człopy, to może z Nałęcza,
gdyż odległość trudów nie nastręcza.

Właśnie się dowiedziałem, że Człopa leży w Zachodniopomorskiem. Blisko Drawska i jego międzynarodowych poligonów, więc chłopów-ci chyba tam dostatek.