Go to commentsZAKLINACZ PŁAZÓW
Text 209 of 236 from volume: Sami swoi
Author
Genrehumor / grotesque
Formepigram / limerick
Date added2018-03-27
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views1242

*Malarzom krasnoludków (wściekłych) dedykuję.*



ZAKLINACZ PŁAZÓW


zanim lichotą napompujesz skronie

wysadzisz tętno aż tryśnie osocze

zaplombuj sęki pomnóż palisadę

zaminuj twierdzy zagwożdżone zbocze


wypełnij fosę wypoleruj wrota

okratuj aurę nie żałuj karbonu

bo kiedy wtargnę konnicą prześmiewcy

nie zdążysz sięgnąć cherlawego złomu


co się zbrojowni ujadaniem szczyci

marnego kunsztu rdzą świadomość żywi

pojony dziegciem próżnej nadczynności

nie będzie grotem bo nie zna cięciwy


żądło harmonią zaklinacza pląsa

kreśli figury jak szaman zaklęcia

szanuje słowo i sztukę fechtunku

gracją ośmiesza bez potrzeby cięcia



  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media