Text 14 of 21 from volume: Mroczne uroczysko
| Author | |
| Genre | horror / thriller |
| Form | blank verse |
| Date added | 2018-09-26 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1654 |

raz
dwa
trzy
i to jest ten moment
gdy serce zaczyna rytmiczniej bić
a dłonie mocniej zaciskają się na szyi
jestem najpiękniejszym wyśnionym koszmarem
pełzam po świadomości niczym beznogi smok
możesz mnie unicestwić na wszelkie znane sposoby
lecz zawsze odnajdę gwiaździstą ścieżkę
nim powrócę w przejrzysty mrok
masz mnie w zasięgu ciepłego ciała
więc rozmaż
czerwień szminki i pożądania






ratings: perfect / excellent
Wyrzuć "mnie" w trzecim wersie drugiej strofy.
Raz, że niepotrzebne, dwa, że się "mnie" potarza za chwilę.
Zresztą obydwa bym wyrzucił.
Niepotrzebnie dookreślają.
Dwa ostatnie wersy bym wydzielił jako puentę.
dwa
trzy
i to jest ten moment
gdy serce zaczyna rytmiczniej bić
a dłonie mocniej zaciskają się na szyi
jestem najpiękniejszym wyśnionym koszmarem
pełzam po świadomości niczym beznogi smok
możesz unicestwić na wszelkie znane sposoby
lecz zawsze odnajdę gwiaździstą ścieżkę
nim powrócę w przejrzysty mrok
masz w zasięgu ciepłego ciała
więc rozmaż
czerwień szminki i pożądania
Jest bardzo dobrze.
ratings: perfect / excellent