Go to commentsZa miskę ryżu
Text 255 of 255 from volume: Czarcie kopyto
Author
Genrenonfiction
Formprose
Date added2018-10-06
Linguistic correctness
Text quality
Views2027





Za miskę ryżu



Za miskę ryżu! Mają zapierdalać. Dobrze, że nie za miseczkę, prawda? Miseczką by się nie najedli, a pamiętam jakiś japoński film, w którym dzieci w dziewiętnastym wieku zapierdalały za miseczkę ryżu i biedne, ciągle głodne chodziły. Miskę ryżu, to sobie wyobrażam taką, że każdy się nażre do syta. To dobre, lepsze jak szczaw i mirabelki. Pożywne, energetyczne i smaczne. Dziękujemy panie premierze Morawiecki za dobre serce! Prawda? To, co? Kiedy schładzanie oczekiwań? No? Piękna sprawa, szkoda tylko, że to nie jest prawdziwa twarz pana premiera – za Kaczyńskim: wyrocznią, sędzią ostatecznym, zbawicielem! Bogu niech będą dzięki za tego karła, bo gdyby nie on, to co? Ciągle na kolanach? Z gorszym sortem przy jednym stole? Kurwa jego mać! Kurwa, kurwa. Ja pierdolę! Jaka szkoda, że liberalizm i pociąg do Makreli, to nie jest prawdziwa twarz Morawieckiego. Bardzo wielka szkoda.


W moim pustym łbie hula idiotyczna myśl, że Mateusz – premier, to największy wkręt w całym życiu Kornela. Normalnie mam zakwasy, jak sobie wyobrażam długie godziny wkręcania bankstera w niewinność. Z trzydziestoma bańkami na koncie i słupami za uszami nie idzie się w Polsce do polityki. To krańcowa głupota. Tu jest Polska, a nie USA. Tutaj do polityki idzie się zarobić, kiedy ma się gołą dupę. Przecież można wszystko stracić. Jednak na razie suweren jest taki mądry, że kupi wszystko, nawet to, że Morawiecki ma prawdziwe i nieprawdziwe twarze. W zależności od towarzystwa. No i kelnerzy się na niego uwzięli, bo nadepnął im na odcisk, hahahaha. Szczęście, że kiedy robił dla Tuska, to chodził się spowiadać Kaczyńskiemu. Inaczej byłaby afera taśmowa, prawda? A tak, są odgrzewane kotlety i nieprawdziwe twarze. Ponieważ jestem niepolakiem, to mam obcą perspektywę i widzę, że Morawiecki to słup Kaczyńskiego. Inaczej nie widzę. Tak samo widziałem Szydło. Słupy. Hahahahah! To zadziwiające, że Kaczyński nie może rządzić samodzielnie, tylko musi używać słupów. Wszystko na słupach wisi. Olaboga! Słup, słupa, słupem pogania. Śmieszny kraj na Wisłą – tak mówią Rosjanie. Na peronach: petów nie rzucają, nie plują, Jewropa! Kurwa jego mać! Póki co.


Taśm starczy na kolejne dziesięciolecia. To tysiące godzin nagrań z kurwami i pierdoleniem po polsku. A jak! Jestem dumny, że od zawsze używam języka elit rządzących Polską. A, co? Mam, kurwa, nie być? Poza tym jest jeszcze coś. Sam nagrywałem już pod koniec lat dziewięćdziesiątych, więc byłbym naiwniakiem i bufonem, gdybym stwierdził, że tylko u Sowy było studio nagrań. A wy, jak myślicie? Ja, tam czekam na nowe taśmy. Bluźnierstwa, procedowanie wałków i informacje o życiu seksualnym niepokalanych postaci. Rżę jak koń, bo wiem, że tylko zwykli ludzie są święci, prawda? Bardzo są święci. Tak bardzo, że już się tarzam ze śmiechu. Sami święci. Pierdolić suwerena!


Kochani! Nic się nie stało! Nie mogło, bo alternatywą jest POgrom. Jak Orzeł Biały z jasnego nieba. PO prostu PO grom. Albo lewy grom. Wszystko jedno. Dookoła wrogowie, więc zostaje zaciskanie pośladków. Alleluja i do przodu! Patrzcie: letni deszczyk! Krople ciągną się jak… Kap, kap, kap. Dobrze, że nie złoty, ale na wszelki wypadek nie niuchajcie! Kali móc, ty nie móc. Spierdalaj! Nie, zostań – miska ryżu czeka! Dziadziuś i babcia sąsiada też. Na emeryturkę. To, co? – potrzebny Żyd – Niepolak, żeby zapierdalał na emeryturki dla dziadów, czy ma spierdalać do Usraela? W trakcie ordaliów wam powiedzą, hahah. Pierdolić umowę pokoleń, zwaną szumnie zakładem ubezpieczeń, hahahah. Dosłownie: znaczy produkować statystycznie pięć bachów. Inaczej gnój albo uchodźcy. To tak, jak wybór między dżumą, a cholerą, co nie? Zamiast gnoju wstawta se miskę ryżu i będzie cacy. Czy prędko doczekamy drugiej Japonii? „O Take Polskę” już było, teraz jest miska ryżu. Będzie Japonia, czy kurwa, seppuku?

Kōjō no Tsuki – gimbaza.

Kończyła.


https://youtu.be/s6rKxOY0qgI?t=102


  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Ale najpierw musi być wojna, kopanie rowów i dopiero micha... uchacha ryżu.

Zrobiło się już tak śmiesznie, że za chwilę chyba zagłosuję na... Kukiz15, ale bez Kukiza... :P

sialalala mydełko Fa i bum!
avatar
Polonia i Polacy znajdują się na - uwaga! -

S Z Ó S T Y M

miejscu w świecie, jeśli chodzi o stosunek emigrantów do liczebności własnego narodu.

Jak to się dzieje, że tak uciekamy z Polski?? Ani wojny, ani głodu, ani zarazy czy innej cholery okupacji niewoli tu nie ma, a rodacy wciąż wolą tułaczą niedolę na obczyźnie od swojego własnego Kurwidołka!

Prowokacyjnie, obrazoburczo i po bandzie - czyli tak, jak tego wymaga klasyczna dobra publicystyka
© 2010-2016 by Creative Media