Go to commentsNic wielkiego, a jednak
Text 29 of 32 from volume: na dnie klepsydry
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2018-10-30
Linguistic correctness
Text quality
Views1149

/jest we mnie coś, czego nikt nie jest

w stanie zauważyć /


rozsypane słowa w rękopisie niczym okruchy.

zbieram. nie sposób ich zdeptać.

bo w ukrytej poezji pozostaną interpretacją

niczyjej nocy


kontroluje dzień, wysyła znaki i tworzy kolejne eskapady,

gdzie dziwni królowie zawiązują zdania na supełek.

duszą się samozwańcy, po czym wypluwają esy floresy


słodkie jak dojrzałe truskawki. rozgnieć na białej kartce

lub skosztuj na przekór osieroconej poezji


w niej są emocje i dreszcz kochanków

starego rękopisu.


  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Do przemyśliwania ;)
avatar
I znowu... jak w ocenach.
avatar
dziękuję dziewczynki :)
avatar
mrówki liter zadeptywane czy nie, odradzają się i zawsze, powtarzam - zawsze, odnajdują drogę do mrowiska.
© 2010-2016 by Creative Media