Go to commentspłaczę jak bóbr
Text 65 of 163 from volume: Powierszam tobie
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2018-11-10
Linguistic correctness
Text quality
Views1485

kiedy odchodzi poetka

....................................

nie wiem co powiedzieć

litery rozmazane

bo oczy spocone


przed rokiem łzy ze śmiechu

i wiersze nie w głowie

kiedy z jednego miasta

dwie zapowietrzone

`połetki` się rozsiadły


za stołem - na falach

opowieści rozsnuły

był wspólny mianownik -

liceum (w innych latach

ale bez znaczenia)


podpis pod dedykacją

przyjazne uściski



a dzisiaj jest nekrolog

i łzy wciąż wzbierają


..................................

żywą Cię zapamiętam

piękną - z Twoim żarem


w spojrzeniu




-----------------------------------------

*Elżbieta Ruppe, zamieszkała na Węgrzech polska poetka, urodzona w Łomży

odeszła przedwczoraj - 8 listopada...


Odpoczywaj w pokoju, Eluniu... [*]





  Contents of volume
Comments (4)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Niewykluczone, że niektórzy z Was, znali Elę internetowo.
Ja miałam zaszczyt znać Ją osobiście.
Przekazuję więc tę smutną wiadomość... która właśnie do mnie dotarła...
avatar
http://pisarze.pl/index.php/recenzje/13873-zdzislaw-antolski-dziennik-recenzenta-2.html
avatar
Dziękuję, Befano.
avatar
Jestem tego pewny,
W głębi duszy o tym wiem:
Gdzieś na szczycie góry
Wszyscy razem spotkamy się.

/Grubson/
© 2010-2016 by Creative Media