Text 53 of 120 from volume: Nieco z uśmiechem
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | epigram / limerick |
| Date added | 2018-11-23 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1992 |

Wierszyk napisałem dla przyjaciółki która właśnie została burmistrzem –wójtem .
Z lekka wolno by ogarnąć
wnet przyśpieszyć nie za mocno
potem szybciej nawet raźno
z życiem pognać darmozjadów
nawet ciągać się po sądach
i nie ugiąć przed szczekaczką
tak prowadzić i zarządzać
by równiutko poustawiać
I do czysta tam posprzątać
jedną ręką dzierżyć berło
drugą trzymać ich za gardło






ratings: perfect / excellent
drugą trzymać ich za gardło
/najlepiej dzisiaj kolanem trzymać/
(patrz pointa)
Ano, w tej wolnej, niepodległej i demokratycznej UE nadal śnią się nam te kochane stare dobre dzierżymordy, śnią po wszystkich nocach!