Text 117 of 211 from volume: Prowadzeni przez gwiazdę nieba
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2018-12-11 |
| Linguistic correctness | - no ratings - |
| Text quality | - no ratings - |
| Views | 2020 |

Ludzka kreatywność
Gdy udaje się że Boga nie ma
Tworzy się światy wedle swego nałogu
W kształcie znika upragniona drama
Jaki wręczył Stwórca z darem dekalogu
Pokój niezdobyty z ideałem
Kiedy się skarży ryglują drzwi na spusty
Forsują wartości arsenałem
Zniewalają by dźwigać śmierci balasty
Dualizm; świat dany i tworzony
Jakże wiele tras życia i śmierci przetarł
Koło historii ujawnia plony
Jaki wehikuł świat wiózł i dokąd dotarł






Można odwrócić sytuację - gdy udaje się, że Bóg jest, właśnie wyznawcy Allaha w Strasburgu dokonali aktu wiary, wszak w imię Allaha zabijają.
Wiersz ciekawy, choć rymy nie najlepsze :)