Text 20 of 23 from volume: Poezja
| Author | |
| Genre | poetry |
| Form | poem / poetic tale |
| Date added | 2018-12-24 |
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1557 |

Przychodziła codziennie w czerwonej sukience,
miała oczy namiętne, rozedrgane wciąż ręce,
rzesze młodych kusiła, szeptała do ucha
- Chodź ze mną kochany…
Oni szli, a żar buchał.
Kotłowały się ciała rozrywane żądzami.
Mówili o niej kurwa, a widziana z panami,
którzy płacić jej chcieli i patrzyli z daleka
jak młodych ciał morze w jej ramiona ucieka.
Przychodziła codziennie w czerwonej sukience.
„ … cóżeś ty za pani,
że za tobą idą, że za tobą idą
Chłopcy malowani? „






ratings: perfect / excellent
(patrz tytuł i finalne wersy)
cóżeś to za pani,
że za tobą idą
chłopcy malowani
Ba! dzisiaj chodzą za nią także malowane dziewczyny!
Śpiewam tobie cienko,
Kiedy w śmierci święto
Setkom głowy ścięto.