| Author | |
| Genre | poetry | 
| Form | blank verse | 
| Date added | 2020-02-04 | 
| Linguistic correctness | |
| Text quality | |
| Views | 1362 | 

66
W ciemnych kątach przed wami schowane:
czarne owce.
Nie słychać bicia serc popękanych,
nie widać wylanych łez.
Otwiera się ciemność.
Krzyża dla waszej uciechy nieść nie chcą:
czarne owce.
Upodlenia znosić, ani wykluczenia,
ani dorastać w hańbie, ani słów pustych:
jak zaklęcia waszych pasterzy.
Bo pchaliście ich w ciemność.
Pasterzem im nie jestem, a garną się do mnie:
czarne owce.
Stado ich nie chce, ani jego przewodnicy,
ani w urojeniu nie ma dla nich miejsca:
u Boga.
Bo wybrali ciemność.
W wolnej strefie - dla diabła:
skok w ciemność.
Stukot kół rozpędzonych:
już wewnątrz.
W wolnej strefie – dla diabła:
Skok w ciemność.
Proszków garść uniesiona:
już wewnątrz.
W wolnej strefie - dla diabła:
skok w ciemność.
Zimno ostrzy złaknionych:
już wewnątrz.
70% młodzieży LGBT w Polsce myśli o skoku w ciemność.





 
   


 new texts
 new texts
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
M A S A K R A
To co to za wspólnota?!